Wulgarne słowa Brigitte Macron wyciekły do sieci. Oto co powiedziała
Brigitte Macron znalazła się pod ostrzałem krytyki za słowa, które za sprawą nagrania wyciekły do sieci. Pierwsza dama Francji obrzuca w nim obelgami aktywistki feministyczne, które przerwały występ aktora-komika oskarżanego o gwałt.
W tym artykule:
Nagranie z wulgarną wypowiedzią Macron pojawiło się w sieci w poniedziałek na portalu Public.fr i błyskawicznie stało się viralem w mediach społecznościowych. Pierwszą damę Francji sfilmowano w niedzielę, 7 grudnia, po występie 51-letniego aktora i komika Ary'ego Abittana.
Komik został oskarżony o gwałt. Zarzuty oddalono
"Le Parisien" przypomina, że Ary Abittan w 2021 roku został oskarżony o gwałt i objęty nadzorem sądowym, zarzuty jednak oddalono w kwietniu 2024 roku. Decyzja ta została podtrzymana w postępowaniu apelacyjnym w styczniu 2025 roku, co spotkało się z dużą dezaprobatą środowisk feministycznych.
Gojdź o odmładzaniu się Brigitte Macron: "Musi być reprezentacyjna. Zrobiła lifting, wypełniacze i botoks
W sobotę wieczorem cztery aktywistki z kolektywu #NousToutes Paris Nord przerwały występ komika - pojawiły się w maskach z jego twarzą i napisem "gwałciciel" i skandowały: "Abittan, gwałciciel". Jak podkreśla"Le Parisien", nie jest to pierwsza taka sytuacja.
Nagranie z Brigitte Macron niesie się po sieci
Brigitte Macron poszła na niedzielne przedstawienie Abittana z córką Tiphaine Auzière. Przed rozpoczęciem show pierwsza dama rozmawiała z komikiem. Jak wynika z nagrania opublikowanego w poniedziałek, najpierw zapytała go o stan psychiczny przed występem. - Boję się - powiedział jej Abittan.
- Jeśli te wstrętne s*ki tu są, to je wyrzucimy (...). Zwłaszcza zamaskowanych bandytów - powiedziała Brigitte Macron.
"Kolejna zniewaga dla ofiar i grup feministycznych"
Nagranie z wypowiedzią pierwszej damy obiegło internet, wywołując duże kontrowersje. France24 przytacza słowa byłej aktorki Judith Godrèche. "Ja też jestem głupią s*ką" – napisała na Instagramie.
Głos zabrała też jedna z aktywistek, która wzięła udział w sobotniej akcji. Według jej wypowiedzi dla France24 kolektyw jest "głęboko zszokowany i zgorszony" językiem Macron. - To kolejna zniewaga dla ofiar i grup feministycznych - powiedziała.
- Tę wymianę zdań należy traktować po prostu jako krytykę radykalnych metod zastosowanych przez osoby, które w maskach zakłóciły w sobotni wieczór występ Ary'ego Abittana - podkreśla z kolei źródło z otoczenia pierwszej damy w wypowiedzi dla AFP. - Brigitte Macron nie aprobuje tych radykalnych metod - miał powiedzieć członek jej zespołu.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl