Wydała krocie u dentysty. Takiego efektu się nie spodziewała

Piękny, śnieżnobiały uśmiech to marzenie wielu osób. Jednym ze sposobów na poprawienie wyglądu uzębienia jest założenie licówek. Ten popularny zabieg ma jednak swoje minusy. Przekonała się o tym Chelsea Smith. Kobieta pochwaliła się efektami metamorfozy w sieci. "Gdybym wiedziała o tym wcześniej, nigdy bym się nie zdecydowała" - przyznała.

Chelsea Smith od zawsze marzyła o idealnym uśmiechu. Znajomi polecili jej założenie licówek. To cienkie, pojedyncze nakładki, które przyklejane są do przedniej strony zębów. Z założenia mają być szybkim i bezbolesnym sposobem na poprawienie koloru oraz kształtu uzębienia. Licówki różnią się trwałością i materiałem, z którego są wykonane. Chelsea miała to nieszczęście, że trafiła na nakładki gorszej jakości.

Zobacz także: Takie zęby to znak ostrzegawczy. Dentysta wskazał konkretny typ

Kiedy Chelsea założyła licówki, była przekonana, że to koniec jej problemów z uzębieniem. Po kilku dniach okazało się, że nakładki nie zdają egzaminu. "Jadłam ramen. Nagle poczułam, że moje zęby zaczęły się ścierać i wydały okropny dźwięk - najgorszy, jaki w życiu słyszałam" - zaczęła historię w opublikowanym na TikToku nagraniu.

Wtedy Smith zdała sobie sprawę z tego, że jedna z nakładek oderwała się, psując na dobre efekty wizyty u stomatologa. Kobieta pokazała w krótkim wideo, jak wygląda teraz jej uśmiech. Na dolnej linii zębów widać wyraźnie nieestetyczną dziurę.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Chelsea tłumaczy, że może bez problemu nałożyć licówkę z powrotem. Problemem jest jednak to, że podobne sytuacje zdarzają się jej coraz częściej. Licówki odpadają nawet podczas szczotkowania zębów. Zęby stały się jej ogromnym kompleksem. Za nowy uśmiech zapłaciła sporą sumę i jest zawiedziona efektem. Dlatego postanowiła poinformować innych o tym, co może się dziać ze źle założonymi licówkami.

"Były bardzo drogie, a ich wykonanie niezwykle czasochłonne. Teraz mam ochotę je zdjąć. Nie mogę tego zrobić, ponieważ pracuję na co dzień przed kamerami. Cały czas zdejmuję i zakładam tę licówkę. To bardzo bolesne" - wyznała w nagraniu.

Chelsea Smith przyznała na końcu, że "gdyby wiedziała, co dzieje się z licówkami, nigdy by się na nie nie zdecydowała". Szczere wyznanie internautki spodobało się jej obserwatorom. Nagranie stało się hitem w sieci. W ciągu tygodnia obejrzano je ponad 400 tys. razy.

W komentarzach pod wideo pojawiło się także mnóstwo komentarzy. Internauci podzielili się swoimi przemyśleniami dotyczącymi tej niekomfortowej sytuacji. "Musisz założyć koronę, która pokryje cały ząb. Tylko one są trwałe", "Miałam tak samo! Wszystkie licówki mi odpadły", "Ugryzłam kawałek czekolady. Nakładka odskoczyła i wylądowała na drugim końcu pokoju", "To wygląda strasznie" - czytamy pod postem Smith.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl