Nie chcą partnerów po zawodówce. Mężczyźni odpowiadają
"Przeciwieństwa się przyciągają" - mówi stare porzekadło, jednak - jak zauważa psycholożka Katarzyna Kucewicz - w praktyce nie zawsze się sprawdza. Z jakich powodów kobiety nie chcą wchodzić w relacje z mniej wykształconymi mężczyznami?
28.11.2024 | aktual.: 29.11.2024 13:00
"Uważam, że ma znaczenie podobny poziom intelektualny, chęć rozwoju, pracy nad sobą, to, czy czyta książki, lubi podobne filmy, docenia wartości estetyczne" - pisze jedna z internautek; "zmniejszcie swoje oczekiwania" - odpowiada inna.
Artykuł opublikowany na portalu edziecko.pl wywołał niemałą dyskusję w mediach społecznościowych. Jego tematem były kobiety, które nie chcą mieć za partnera osoby o niższym wykształceniu od siebie. Sprawę skomentowała psycholożka Katarzyna Kucewicz.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wykształcenie a wybór partnera
"Z psychologicznego punktu widzenia wykształcenie niewiele nam powie o tym, czy dany mężczyzna będzie dobrym partnerem, ojcem, ciekawym rozmówcą. Tytuł magistra lub nawet doktora nie czyni z nas idealnych partnerów. Dlatego też osobiście nie uzależniałabym całościowej oceny drugiej osoby właśnie od tej kwestii. Ważniejsze jest to, czy czujemy się przy kimś swobodnie, bezpiecznie i czy mamy wspólne tematy do rozmów oraz podobny światopogląd. To są zmienne znacznie bardziej istotne niż wykształcenie" - zaznaczyła ekspertka w rozmowie z portalem.
Mimo wszystko wiele kobiet bierze wykształcenie potencjalnego partnera za jeden z ważnych czynników.
Kucewicz podkreśla, że kobiety szukają mężczyzn o zbliżonych aspiracjach, marzeniach i doświadczeniach.
"To fakt, wspólnota doświadczeń daje pole do posiadania większej liczby wspólnych tematów. A doświadczenie studiowania to przecież nie tyle sama nauka, ile przeżycia akademickie" - zauważa psycholożka.
Jak dodaje, kobiety często nie chcą partnerów o niższym od siebie wykształceniu, bo obawiają się, że będzie zarabiał mniej od nich. "Są przekonane, że bezpieczniej czułyby się z kimś, kto zapewnia im większe perspektywy dostatniego życia, a nie mniejsze, niż one same" - tłumaczy ekspertka.
Kobiety mogą też popaść w jeszcze inny schemat myślenia, na który zwróciła uwagę Katarzyna Kucewicz. Panie zastanawiają się bowiem, czy mężczyźni o niższym wykształceniu będą się czuć komfortowo z tym, że ich partnerka jest bardziej wykształcona. W takiej sytuacji może dojść do konfliktów o podłożu pewnego rodzaju rywalizacji.
"Niektórzy mężczyźni mają (często stereotypowe i nieprawdziwe) poczucie, że mają kobiecie imponować, że powinni w jakiś sposób je przewyższać. A gdy tego nie ma, to zaczynają czuć się niepewnie, co psuje relacje. Z takimi doświadczeniami kobiety mogą nie chcieć ponownie tworzyć relacji z kimś o niższym wykształceniu" - tłumaczy rozmówczyni kobieta.gazeta.pl
Mężczyźni odpowiedzi na artykuł, zaznaczając, że "działa to w dwie strony" i też nie wyobrażają sobie życia z kobietą o niższym od siebie wykształceniu.
"Studiuję prawo i nie wyobrażam sobie związku z kobietą, która nie posiada wykształcenia" - napisał Maciej w liście do redakcji.
"(...) Osoby, które idą na studia, mają wspólne tematy, dzielą doświadczenia, może nawet lubią podobne rzeczy. Dlatego ciężko jest zbudować podobną więź z kimś z zupełnie innego kręgu. Doceniam wykształcone dziewczyny za ich oczytanie i inteligencję. Za to, że mogę pogadać na każdy temat, za ich umiejętność ogarnięcia dobrego jedzenia i ciepła domowego" - można przeczytać na portalu gazeta.pl.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl