Wylęgarnia pluskiew w domu. Tak "zapraszasz" je do środka

Obecność pluskiew w domu to nie tylko dyskomfort, ale i ryzyko dla zdrowia. Główny Inspektorat Sanitarny apeluje o ostrożność, aby przypadkiem ich do niego nie "zaprosić". Chodzi o meble z drugiej ręki.

Sprawdzaj dokładnie meble, które wnosisz do domuSprawdzaj dokładnie meble, które wnosisz do domu
Źródło zdjęć: © Adobe Stock
Dominika Pająk

Pluskwy i karaluchy to jedne z najczęstszych i najbardziej uciążliwych domowych szkodników. Ich obecność może prowadzić do reakcji alergicznych, infekcji, a także obniżenia komfortu życia domowników. Ich zwalczanie nie należy do prostych - w przypadku poważnego nasilenia inwazji konieczna może być chemiczna dezynsekcja, która wiąże się ze sporymi kosztami.

Z pozoru okazja - w rzeczywistości ryzyko

Coraz więcej osób sięga po przedmioty z drugiego obiegu, szczególnie meble, które można kupić tanio, a nawet zdobyć za darmo. Niestety, to właśnie one często stają się nośnikiem niechcianych "gości". Pluskwy najczęściej ukrywają się w materacach, łóżkach, fotelach i tapicerowanych meblach. Potrafią czaić się nawet w maleńkich pęknięciach drewna, gdzie są trudne do wykrycia gołym okiem. Tam też się rozmnażają.

Wniesienie takiego mebla do mieszkania może skończyć się inwazją trudną do opanowania. Głos w sprawie zabrał Główny Inspektorat Sanitarny, który zamieścił na Facebooku ostrzeżenie:

"Meble z drugiej ręki? To tani i ekologiczny sposób, żeby odnowić mieszkanie i znaleźć prawdziwe perełki. Niestety, czasami to też sposób na zaproszenie do domu niechcianych gości. Uważaj na pluskwy, karaluchy i pleśń".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Proste sposoby na czyszczenie trudno dostępnych miejsc

Zagrożenie dla zdrowia

Razem z używanymi meblami do domu może trafić nie tylko robactwo, ale także pleśń. Ten rodzaj grzyba rozwija się w wilgotnym środowisku i często jest niewidoczny na pierwszy rzut oka. Pleśń wytwarza zarodniki, które unoszą się w powietrzu i mogą prowadzić do poważnych problemów zdrowotnych: od alergii i bólu głowy, przez infekcje dróg oddechowych, aż po astmę i inne schorzenia układu oddechowego. Dlatego każdy używany przedmiot powinien zostać dokładnie obejrzany i wyczyszczony przed wniesieniem do domu.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Źródło artykułu: WP Kobieta
Wybrane dla Ciebie
Zamiast aktorką została lekarką. Tak dziś wygląda 37-letnia Misheel Jargalsaikhan
Zamiast aktorką została lekarką. Tak dziś wygląda 37-letnia Misheel Jargalsaikhan
Eric Dane zmaga się z poważną chorobą. Porusza się na wózku inwalidzkim
Eric Dane zmaga się z poważną chorobą. Porusza się na wózku inwalidzkim
Jak brak seksu działa na organizm? Lekarka mówi wprost
Jak brak seksu działa na organizm? Lekarka mówi wprost
"Nie jestem spolegliwa". Krystyna Prońko szczerze o trudnym charakterze
"Nie jestem spolegliwa". Krystyna Prońko szczerze o trudnym charakterze
25 lat temu była gwiazdą. Tak dziś wygląda 50-letnia Tara Reid
25 lat temu była gwiazdą. Tak dziś wygląda 50-letnia Tara Reid
Winona Ryder zapozowała z ukochanym na premierze. "Myślał, że jestem Millą Jovovich"
Winona Ryder zapozowała z ukochanym na premierze. "Myślał, że jestem Millą Jovovich"
Marta Nawrocka w Notre-Dame. Tak stylistka ocenia jej stylizację
Marta Nawrocka w Notre-Dame. Tak stylistka ocenia jej stylizację
"Królowa pieczarek" w koronkowej mini. Od Boś nie sposób oderwać wzroku
"Królowa pieczarek" w koronkowej mini. Od Boś nie sposób oderwać wzroku
Pisarek pozowała na schodkach. Jej mini spódniczka jest strzałem w dziesiątkę
Pisarek pozowała na schodkach. Jej mini spódniczka jest strzałem w dziesiątkę
Wkrótce biorą ślub. Szydłowska pokazała się w sukniach ślubnych
Wkrótce biorą ślub. Szydłowska pokazała się w sukniach ślubnych
Agata Turkot zagrała w "Domu dobrym". Mówi, co zrobiła po zakończeniu zdjęć
Agata Turkot zagrała w "Domu dobrym". Mówi, co zrobiła po zakończeniu zdjęć
Świadomie zrezygnowali z dzieci. Słowa żony Jana Kociniaka chwytają za serce
Świadomie zrezygnowali z dzieci. Słowa żony Jana Kociniaka chwytają za serce