Zawierają robaki. Rozpoznasz po kodzie

Nie zawsze mamy świadomość, co znajduje się w żywności, którą spożywamy. Składy zawierają tajemnicze kody, które niewiele nam mówią. Skoro nie jest to powszechna wiedza, ciężko je rozszyfrować bez pomocy internetu. Większość tych dodatków nie jest szkodliwa – musiały zostać wcześniej zatwierdzone – jednak niektóre mogą zaskakiwać. Kryją się pod nimi np. sproszkowane robaki.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Pod charakterystycznym oznaczeniem literą E, które znajdziemy w składzie niemal każdego produktu, mogą kryć się rozmaite substancje. Większość z nich to nieszkodliwe konserwanty, które przedłużają trwałość żywności, poprawiają jej smak lub nadają apetyczny kolor. Skrót E pochodzi od słowa "europejskie", zatem oznacza, że konkretny składnik został zatwierdzony przez Europejską Agencję ds. Bezpieczeństwa Żywności (EFSA). W Europie oznaczenia konserwantów są regulowane przez unijne przepisy, więc każdy składnik posiada swój indywidualny kod.

Większość substancji, które kryją się pod oznaczeniami zaczynającymi się od litery E, jest nieszkodliwa. Może to być np. kwas cytrynowy (E 330), sorbinian potasu (E 202), benzoesan sodu (E 211), dehydrooctowy kwas (E 262) lub witamina C (E 300-E 304). Te konserwanty występują powszechnie w najróżniejszych produktach spożywczych: sokach, napojach, dżemach, słodyczach. Nie są one szkodliwe dla zdrowia, oczywiście pod warunkiem, że nie mamy na nie alergii. Osoby uczulone na poszczególne substancje powinny zwracać większą uwagę na skład, aby nie narazić się na niebezpieczeństwo.

Warto wiedzieć, że niektóre dodatki są produkowane ze sproszkowanych owadów. Jeśli nie mamy ochoty ich zjadać, musimy zwrócić uwagę na charakterystyczne oznaczenia, pod którymi się kryją. E 904 to szelak, który powstaje z czerwców (pluskwiaków żyjących na drzewach). Nadaje połysk warzywom, owocom oraz słodyczom.

Koszenila (E 120) powstaje ze spreparowanych ciał czerwców kaktusowych. Nadaje produktom piękny odcień czerwieni, dlatego dodaje się ją do słodyczy czy napojów. E 121 to odmiana koszenili (wytwarzana z czerwców kaktusowych lub polskich), dodawana do jest produktów owocowych o smaku truskawkowym, poziomkowym, malinowym. Znajduje też zastosowanie w przemyśle tekstylnym.

Kastoreum to wydzielina z gruczołów napletkowych bobrów. Występuje w wielu kosmetykach (kremach do twarzy czy mydłach) oraz luksusowych perfumach (nadaje intensywną woń i przedłuża ich trwałość). Kastoreum wzmacnia również smak i aromat lodów (najczęściej waniliowych, truskawkowych i malinowych).

Zapraszamy na grupę FB – #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!