Wypada nosić takie, w jakich czujesz się świetnie. Sukienki dla dojrzałych kobiet

Po 50-tce wiele kobiet zastanawia się nad stosownością danego kroju. Może nie powinnam już nosić tego koloru? Może ta sukienka jest za krótka? Restrykcyjny dress code sugeruje odpowiednie długości spódnicy oraz stosowne dekolty czy fasony sukienek, ale ważne jest samopoczucie. Sylwetkę, która straciła jędrność, można delikatnie skorygować bielizną modelującą, a wtedy nawet dopasowana sukienka będzie wyglądać świetnie, a dodatkowo uzyskamy efekt szczuplejszego brzucha i uniesionych pośladków.

Wybierajmy to, w czym czujemy się najlepiej i nie zmuszajmy się do ubrań, w ktorych odczuwamy dyskomfort. Uniwersalne kroje sukienek mają długość do kolana i najczęściej kryte ramiona, choć nieco ciała odsłonimy dzięki wstawkom z tiulu, który przykryje transparentną warstwą tkaniny ramiona lub kolana, które straciły jędrność.

Sukienki dla dojrzałych kobiet. Tu podkreślą, tam ukryją:

Tuszują niedoskonałości

Najczęstszym mankamentem sylwetki, który dojrzalsze panie chcą ukryć, są newralgiczne okolice brzucha, ud, bioder i pośladków. Aby poczuć się komfortowo, warto wybrać sukienkę z rozkloszowanym dołem lub o trapezowym kształcie. Nie będziesz musiała obawiać się, że sukienka jest zbyt obcisła.

Odpowiednie do pracy

W pracy doskonale sprawdzi się mała czarna. Ołówkowy krój jest zbyt dopasowany? Wybierz model z fantazyjnymi rękawami z kontrastową lamówką. W mniej formalnych miejscach sprawdzi się sukienka z podkreśloną talią. Sukienki z paskiem są teraz bardzo modne i świetnie wpływają na proporcje sylwetki.

Kobiece i subtelne

Delikatne kreacje w kwiaty to dobry wybór na wesele, grilla u znajomych i rodzinny obiad. Mnogość wzorów i kolorów pozwala dobrać coś tylko dla siebie. Duże wzory są jednak specyficzne i nieodpowiednio dobrane mogą pogrubiać. Z drugiej strony dojrzałe panie cechuje często spory dystans do siebie i swojej sylwetki - warto to wykorzystać.