WAŻNE
TERAZ

Obajtek i Dworczyk bez immunitetów. Jest decyzja PE

Wyszła za mąż za Masaja. Teraz należy do jednego z ostatnich rdzennych plemion

Stephanie zakochała się w Afryce już podczas pierwszej podróży w to miejsce. To właśnie tutaj, w Tanzanii poznała swojego przyszłego męża. Egzotyczny kraj okazał się jej ostoją i miejscem, gdzie może spełnić marzenia.

Stephanie pośłubiła rdzennego mieszkańca TanzaniiStephanie pośłubiła rdzennego mieszkańca Tanzanii
Źródło zdjęć: © Instagram | masai_story
Zuzanna Sierzputowska

Historia Stephanie z pewnością nadawała by się na niejedną produkcję filmową. Do Tanzanii trafiła jako asystentka naukowa w 2011 roku. Nie spodziewała się, że oprócz poznawania fascynującej afrykańskiej kultury pozna też... miłość swojego życia. Kobieta wspomina, że kiedy zobaczyła przystojnego wysokiego mężczyznę - od razu przepadła. Dziś jest szczęśliwą żoną i mamą, która kompletnie nie tęskni za dawnym życiem w rodzimym Frankfurcie.

Wyjazd do Afryki odmienił jej życie. Dziś dzieli się swoją historią na Instagramie

Sokoine pracował jako ochroniarz w centrum nurkowym i od razu został zauważony przez Stephanie, która początkowo była niesamowicie onieśmielona mężczyzną. Kobieta zdawała sobie sprawę, że pochodzi on z rdzennego plemienia afrykańskiego, dlatego też nie sądziła, że Masaj może zainteresować się przedstawicielką rasy białej. Mimo że kilka razy próbowała nawiązać z Sokoine kontakt, ten zdawał się jej unikać. Jak się okazało było dokładnie na odwrót. Para bardzo szybko zaczęła się spotykać, a rok później osiedliła się w masajskiej wiosce.

Początki nie były łatwe, ale Stephanie szybko zdobyła serca mieszkańców

Relacja Europejki z rdzennym mieszkańcem Tanzanii najpierw budziła sporo emocji. Sama Stephanie wiedziała, że czeka ją dużo wyrzeczeń i kompletne przewartościowanie dotychczasowego życia. Kobieta jednak w ogóle się o to nie martwiła. Uczucia, i to nie tylko do męża, lecz także do jego rodziny i przyjaciół, szybko sprawiły, że zadomowiła się w nowym miejscu. Codziennie uczyła się czegoś nowego, związanego z odmienną kulturą Masajów. Obecnie Stephanie znają już niemal wszyscy przedstawiciele tego niezwykłego plemienia, a sama kobieta przestała być nazywana "mzungu" czyli Europejką. Teraz jest jedną z nich.

Europejka zakochana w Tanzanii stara się oswoić świat z kulturą rdzennych Masajów

Żona Sokoine'a ma świadomość, że kultura rdzennych mieszkańców Afryki jest dla "cywilizowanego" świata niekoniecznie do zrozumienia. Stephanie podkreśla, że bardzo często spotyka się z różnymi drażniącymi ją pytaniami jak np. zapytania o higienę Masajów.

"Oni w ogóle się myją?", "Jak często się myją" - kobieta wyznaje, że czasem brak jej sił, aby po raz kolejny wyjaśniać sprawy, które powinny być zrozumiałe. W wielu afrykańskich krajach woda jest dobrem luksusowym i codzienny prysznic absolutnie nie wchodzi w grę. Dla mieszkańców m.in. Europy codzienna kąpiel nie jest niczym nadzwyczajnym, przez co podchodzą do tego tematu bez większych refleksji. I tutaj właśnie zaczyna się działalność Stephanie, która poprzez swój Instagram chce pokazywać codzienność mieszkańców Tanzanii, aby nauczyć poszanowania dla ich kultury i życia. Kobieta wspomina też o kolejnym aspekcie, który sprawia, że opadają jej ręce - instagramowe obserwatorki zgłaszają się do Stephanie z prośbą o pomoc... w poślubieniu Masaja.

"To jest przejaw braku zrozumienia oraz poszanowania dla ich kultury" - podsumowuje.

Stephanie i Sokoine mieszkają w niewielkim domku razem z synem

Według tradycji, dom musi zbudować kobieta - stąd wygląd budowli, dla których charakterystyczny jest niski sufit. W wiosce, gdzie mieszka Stephanie z rodziną znajduje się kilkadziesiąt domostw. Na codzienność kobiety składa się opieka nad synem, gotowanie, sprzątanie, pilnowanie kóz oraz krów, a także pomoc 60-letniej teściowej. Stephanie wyróżnia się jednak na tle pozostałych masajskich kobiet - posiada telefon komórkowy, za pomocą którego prowadzi profil na Instagramie, gdzie pokazuje życie w Tanzanii.

Stephanie jest zafascynowana stylem życia Masajów
Stephanie jest zafascynowana stylem życia Masajów © Instagram | masai_story

Stephanie szanuje kulturę i obyczaje Masajów, ale postanowiła zrobić też coś dla tutejszych kobiet. Jest pomysłodawczynią materiałowych zestawów miesiączkowych, w skład których wchodzi bielizna oraz specjalne wkładki. Zestaw może kupić każdy i tym samym wesprzeć Masajki. Rdzenne członkinie plemienia dostają owe zestawy za darmo.

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl.

Niemieckie kolonie w Afryce. Wstydliwy temat, o którym nie mówi się w szkołach

Wybrane dla Ciebie

Opisała wieczór w sanatorium. "Zmieniał partnerki co kilka minut"
Opisała wieczór w sanatorium. "Zmieniał partnerki co kilka minut"
Zdrada wykryta u ginekologa. "Kreatywność partnerów jest wybitna"
Zdrada wykryta u ginekologa. "Kreatywność partnerów jest wybitna"
Przyszła w kurtce i biustonoszu. Na pokazie Chanel nie zabrakło niespodzianek
Przyszła w kurtce i biustonoszu. Na pokazie Chanel nie zabrakło niespodzianek
Warszawianki szalały za jej synem. Gdy się żenił, "wszystkie płakały"
Warszawianki szalały za jej synem. Gdy się żenił, "wszystkie płakały"
Od 11 lat jest żonata. Nie wiadomo, z kim ma dzieci
Od 11 lat jest żonata. Nie wiadomo, z kim ma dzieci
Detektywka o zaginięciu Beaty Klimek. "Zaplanował to wręcz koronkowo"
Detektywka o zaginięciu Beaty Klimek. "Zaplanował to wręcz koronkowo"
Ma raka piersi. Gwiazda Polsatu obcięła sobie włosy. "Nie czekałam"
Ma raka piersi. Gwiazda Polsatu obcięła sobie włosy. "Nie czekałam"
"Znak" po śmierci. Koledzy z kabaretu mówią, co ich spotkało
"Znak" po śmierci. Koledzy z kabaretu mówią, co ich spotkało
Idealna na jesień. Kurtka Krupińskiej przyciąga spojrzenia
Idealna na jesień. Kurtka Krupińskiej przyciąga spojrzenia
Był narkomanem i alkoholikiem. "I tak minęło 27 lat"
Był narkomanem i alkoholikiem. "I tak minęło 27 lat"
"Szczególne miejsce" w Pałacu. Pokazała je po raz pierwszy
"Szczególne miejsce" w Pałacu. Pokazała je po raz pierwszy
Mąż Anity ma raka mózgu. Podczas wywiadu padło krępujące pytanie
Mąż Anity ma raka mózgu. Podczas wywiadu padło krępujące pytanie