Wyznają tradycyjne wartości. Nie przeszkodziło im to w rozwodzie
Wiele osób publicznych - polityków i celebrytów, deklaruje tradycyjne wartości oraz wiarę w Boga. A według nich małżeństwo jest zawierane do końca życia. Powinno być również wolne od zdrad. W praktyce bywa jednak zupełnie inaczej.
Dominika Chorosińska została powołana na ministrę kultury w nowym rządzie Mateusza Morawieckiego. Aktorka, znana z ról w "M jak miłość" czy w filmie "Smoleńsk", od 2019 roku jest posłanką Prawa i Sprawiedliwości. Prywatnie jej życie bywało burzliwe - wdała się w romans i doczekała się pozamałżeńskiego dziecka. Do zdrady przyznał się również jej mąż, Michał Chorosiński. Ostatecznie parze udało się odbudować związek. Wzięli również udział w kampanii pt. "Wierność jest sexy".
Ministra podkreśla, że myślała o rozwodzie. - Czułam się sama, bez wsparcia. Od dłuższego czasu między nami działo się źle. W pewnym momencie stwierdziłam, że najlepszym rozwiązaniem będzie rozwód. Michał nie mógł się z tym zgodzić. Zaproponował wyjazd do Rzymu i modlitwę przy grobie Jana Pawła II. Opierałam się, on przekonywał - opowiadała na łamach "Niedzieli".
Mówiła też, że uratowanie małżeństwa zawdzięcza natknięciu się na "Dzienniczek" siostry Faustyny. - Przeglądając go, znalazłam zdanie, że mogą przyjść do mnie najwięksi grzesznicy. Poczułam, że zalewa mnie strumień boskiej miłości. Dziś uważam, że to m.in. s. Faustyna uratowała moje małżeństwo - mówiła w "Życiu na gorąco".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Łukasz Schreiber jest po rozwodzie
Wiele innych osób publicznych ostatecznie decydowało się na rozwód. Przykładem może być inny polityk PiS, który deklaruje przywiązanie do katolicyzmu, czyli Łukasz Schreiber. - Ja jestem osobą wierzącą, wierzę w Boga i idę do kościoła, kiedy tego potrzebuję, nie leżę krzyżem na pokaz - mówił w programie Onet Rano. Obecnie poseł jest żonaty z Marianną Schreiber. Mało kto pamięta jednak, że nie jest to jego pierwsza żona.
"Kiedy Łukasz poznał Mariannę, był już po przejściach. Miał za sobą rozwód i dziecko z pierwszego małżeństwa, ale był to związek niesakramentalny" - czytamy w "Polityce".
"Mogę powiedzieć, że jeśli coś się wie od początku, to nie stanowi to problemu i nie ma wpływu na przyszłość, bo się o tym wie. Kocha się nie za coś, a pomimo wszystko i ja swego męża kocham niezależnie od tego, co było kiedyś. Liczy się człowiek, a nie jego przeszłość. Mój mąż jest dobrym ojcem i mężem, a to dla mnie najważniejsze" - powiedziała Marianna na łamach tygodnika.
Czytaj także: Schreiber upomniała publicznie Chorosińską. Oto powód
Wojciech Amaro i Cezary Pazura mają za sobą dwa rozwody
Również celebryci, którzy opowiadają się za tradycyjnymi wartościami, mają za sobą rozwody. Wojciech Amaro, słynny restaurator znany z programu "Hell’s Kitchen. Piekielna kuchnia", a jednocześnie gorliwy katolik, był trzykrotnie żonaty.
- Zostawiłem za sobą całkowicie swoje życie i staram się żyć "stylem Maryi" - opowiadał podczas Festiwalu Życia w Kokotku. - Wielu ludzi narzeka na Kościół, na księży, z tego powodu też z Kościoła odchodzą. Ja dziś wiem jedno: Jezusa odnajdziesz tylko w Kościele. To jest zgoda na wypełnienie się woli Bożej w swoim życiu. Nie ma szuflad dla Pana Boga. Trzeba zaprosić go do każdej przestrzeni swojego życia, a nie tylko do tych, o których myślimy, że są dla niego przeznaczone.
Podobnie było w przypadku Cezarego Pazury, który, mimo rozwodów, jest mocno związany z Kościołem. Swego czasu został twarzą akcji "Różaniec do granic". - Dwukrotny rozwód nie odrzucił mnie od Boga, wręcz przeciwnie. To mi daje dużo do myślenia - mówił w "Deutsche Welle".
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!