Plotki dotyczące orientacji seksualnej Ricky’ego Martina krążyły w mediach od dawna. Jednak sam piosenkarz długo nie chciał przyznać się publicznie do swojego homoseksualizmu. Aż do wczoraj. Na swojej stronie internetowej zamieścił długie oświadczenie, którego najważniejsze zdanie brzmi: „Z dumą oznajmiam, że jestem szczęśliwym homoseksualistą”.
Plotki dotyczące orientacji seksualnej Ricky’ego Martina krążyły w mediach od dawna. Jednak sam piosenkarz długo nie chciał przyznać się publicznie do swojego homoseksualizmu. Aż do wczoraj. Na swojej stronie internetowej zamieścił długie oświadczenie, którego najważniejsze zdanie brzmi: „Z dumą oznajmiam, że jestem szczęśliwym homoseksualistą”.
"Z dumą ogłaszam - jestem gejem"
- Gdybyś ktoś zapytał się mnie dzisiaj, „Ricky, czego się boisz?”, odpowiedziałbym: krwi spływającej ulicami państw, w których toczy się wojna... niewolnictwa dzieci, terroryzmu... cynizmu niektórych ludzi sprawujących władzę, mylnej interpretacji wiary. Ale czy boję się swojej prawdy? Absolutnie nie! Wręcz przeciwnie, przepełnia mnie ona siłą i odwagą – pisze 38-letni wokalista.
"Z dumą ogłaszam - jestem gejem"
Podobno do tzw. „coming outu” Martin przekonał się podczas pracy nad swoimi wspomnieniami. Zrozumiał wtedy, że nie może dalej ukrywać swojej orientacji przed opinią publiczną.
- Wraz z pierwszym napisanym przeze mnie zdaniem zrozumiałem, że książka będzie narzędziem, które pomoże mi uwolnić się od ciężaru, który nosiłem w sobie od długiego czasu.
"Z dumą ogłaszam - jestem gejem"
Piosenkarz przyznał także, że tę trudną decyzję podjął ze względu na swoich synów, bliźniaków Matteo i Valentino. Chłopcy przyszli na świat w 2008 roku dzięki matce zastępczej, której nazwiska nie ujawniono. To także wzbudziło spekulacje na temat jego orientacji seksualnej.
"Z dumą ogłaszam - jestem gejem"
- Muszę to zrobić szczególnie teraz, kiedy jestem ojcem dwóch pięknych chłopców, którzy codziennie uczą mnie nowych rzeczy. Żyjąc dalej tak jak dotychczas w pewien sposób pozbawiłbym ich blasku, który bije od nich od dnia narodzin – tłumaczy Martin.
"Z dumą ogłaszam - jestem gejem"
Jak wyobraża sobie swoją dalszą karierę i życie pod obstrzałem mediów? - To nie ma znaczenia – oznajmia z ulgą piosenkarz. – Mogę skoncentrować się tylko na tym, co dzieje się teraz. Słowo „szczęście” nabrało dla mnie dzisiaj nowego znaczenia.
I zaznacza z dumą: - Już dość. To nie miało wydarzyć się 5 czy 10 lat temu, tylko dzisiaj. To mój dzień, mój czas, mój moment.