Narzekasz na niego ciągle. Ale przecież tak naprawdę mocno go kochasz i drżysz na myśl, że coś złego mogłoby się mu przydarzyć. Czym Cię tak ujmuje, że czasami jesteś w stanie puścić w niepamięć nawet jego duże przewinienia?
Narzekasz na niego ciągle. Ale przecież tak naprawdę mocno go kochasz i drżysz na myśl, że coś złego mogłoby się mu przydarzyć. Czym Cię tak ujmuje, że czasami jesteś w stanie puścić w niepamięć nawet jego duże przewinienia? Najprościej jest usiąść z przyjaciółką i ponarzekać na tych „podłych egoistów’. Ale czy naprawdę, aż tak często masz powody do narzekania na swojego ukochanego? Twój mężczyzna mimo wielu wad ma też przecież sporo zalet. To dzięki nim zdobył Twoje serce. Czym Cię tak ujmuje Twój mężczyzna? Sprawdźmy.
tekst: mwmedia
Jest opiekuńczy i daje wsparcie
Silne, męskie ramiona. To w nich czujesz się bezpieczna i spokojna. Wiesz, że nic Ci nie grozi i choćby cały świat się walił, on – Twój ukochany Cię obroni. Sytuacja niczym z taniego romansidła, ale są męskie „gesty”, dzięki którym kobiety od razu czują się dużo lepiej. Bo zakochany mężczyzna mówi o miłości używając gestów, a nie słów. A Ty, choć jesteś łasa na komplementy, rozanielasz się, gdy on wyręcza Cię w codziennych domowych obowiązkach. Przesuwa ciężkie fotele i sam, nieproszony wynosi śmieci, bo nie chce żebyś przestraszyła się kotów lub wylatujących z kubła gołębi. Nosi siatki z zakupami, zwłaszcza te ciężkie, które chwieją Tobą, jak wiatr chorągiewką na wietrze. A czasami, z wielkim poświęceniem, poniesie nawet Twoją torebkę! To ona sprawdza czy jesteś „ciepło” ubrana i piekli się niesamowicie, gdy podczas zimowego, mroźnego wieczoru wybierasz się na spotkanie z przyjaciółką bez czapki na głowie. Czasami Cię to denerwuje, ale w duchu przyznajesz mu rację. A ile razy Twój dzielny mężczyzna obronił
Cię przed „żarłocznym” pająkiem? Albo uganiał się za „tym wielkim wstrętnym robakiem, który gryzie”. Gdy jest Ci smutno, on rozśmieszy i pocieszy. Tuląc Cię daje wsparcie, którego tak bardzo potrzebujesz...
Realista, który potrafi założyć różowe okulary
Lubisz snuć fantazje, bo taka jest „babska” natura. Kiedy najczęściej przesadzasz? Gdy ciągle liczysz, że szef doceni Twoje pomysły, uczciwość i sumienność, jaką wkładasz w wykonywane obowiązki i w końcu dostaniesz tak oczekiwaną podwyżkę. Twój mężczyzna ściąga Cię wtedy na ziemię. Czasem dąsasz się, ale tak naprawdę jesteś zadowolona, że jest obok Ciebie ktoś twardo stąpający po ziemi. Nawet jeśli prawda jest brutalna, on pokazując Ci ją, potrafi wskazać także dobre strony najbardziej katastrofalnej sytuacji. Nie doszukuje się też czarnych plam w bliskiej czy dalekiej przyszłości. Bazuje na teraźniejszości i sprawia, że czujesz jak napływa na Ciebie fala, niepoprawnego niekiedy optymizmu.
Czasem bezradny jak chłopiec, ale jak działa, to działa!
W przeciwieństwie do Ciebie, gadającej niekiedy jak katarynka, on nie lubi za dużo mówić. Zanim podejmiesz ważną decyzję, prowadzisz długie dysputy w gronie koleżanek, sióstr, matek, babć i ciotek. On po prostu robi krok do przodu. Bez żadnych ceregieli i rad tysiąca mniej lub bardziej życzliwych. Ty lubisz rozpamiętywać popełnione błędy, ale jednocześnie boisz się porażek. On wierzy, że życie jest wyzwaniem i nie można tracić go na rozmyślania i wypowiadanie pustych słów. Ty zanim powiesz komuś coś niemiłego, nawet jeśli masz do tego podstawy, nieraz zastanowisz się nad tym krokiem. On jeśli uzna, że ktoś zasłużył na reprymendę, po prostu myśl wprowadza w czyn. Ale choć najczęściej działa niczym błyskawica, to w wielu sytuacjach życiowych wydaje się być bardzo nieporadny. Ty czujesz wtedy, że masz władzę. Bez Ciebie nie potrafiłby znaleźć swoich ulubionych bokserek czy spodni, lub tracąc nagle orientację w kuchni, nie wiedziałby gdzie jest kawa, po którą codziennie sięga. Choć czasami irytujesz się na te
pytania, to częściej uświadamiasz sobie jego chłopięcą bezradność.
Opanowany znawca techniki
Wyobraź sobie, że jedziecie na obiad do Twojej rodziny. Ty kobieta, w takiej sytuacji bardzo się denerwujesz i chcesz, aby wszystko było tak, jak należy. Czyli jak? No właśnie, koniecznie trzeba wyjechać odpowiednio wcześnie, żeby się przypadkiem nie spóźnić. Najlepiej zabrać do samochodu wizytowy strój na zmianę. Kilkanaście razy sprawdzić zapakowane prezenty i przeanalizować, czy może kogoś nie pominęłaś. Martwisz się, że nie zdążyłaś kupić kwiatów dla jednej z ciotek, która jest w nich wręcz rozkochana. I co teraz będzie!? A Twój Kochany, zawsze znajdzie na to radę. Powie kilka uspokajających słów, a jeśli jeszcze doda - „kochanie wyglądasz naprawdę przepięknie! Zresztą dla mnie zawsze jesteś piękna.” - to będziesz rozłożona na łopatki. Przecież On ma rację. Tyle, że los chce, aby wasz samochód zaszwankował. Katastrofa. W takiej sytuacji wychodzisz z siebie – „nie zdążycie, a może nawet utkniecie na dobre w tym miejscu…”. On jednak, zanim zadzwoni po pomoc drogową lub wezwie taksówkę, najpierw spokojnie
zakasa rękawy i zrobi wszystko, by coś drgnęło. I to zazwyczaj pomaga, a Twój wybawca i tym razem okazuje się bohaterem.
Serce wie najlepiej
W miarę upływu czasu widzisz coraz więcej wad u swojego partnera. Pieklisz się z powodu jego słabości, które przysparzają Ci czasem więcej obowiązków, a niekiedy zmartwień. Ale przypomnisz sobie, jaki on był na początku Waszej znajomości, zobaczysz, że tak naprawdę niewiele się zmienił. Ty przecież, też nie jesteś już taka sama, jak kiedyś. Zmieniło się Twoje podejście do świata. Po prostu z czasem przybywało Ci coraz więcej trosk i obowiązków, które mogą z czasem zapędzić Cię w ślepy zaułek i zgubią prawdziwy sens mijających dni. Dni przeżywanych wspólnie z osobą, którą kochasz. Nie zapominaj o tym i doceń swojego mężczyznę, który może czasem nie mówi wiele o uczuciach, ale miłość do Ciebie okazuje czynami. A ta forma wyznania jest bardziej cenna.
Cała prawda o mężczynach
Mężczyznom zarzuca się niewierność, brak czułości, wariactwo na punkcie pracy, niekomunikatywność, brak romantyzmu... A tymczasem wyniki badań pokazują coś zupełnie innego!