Zachwyciła na koncercie. Wystroiła się w mini z rozcięciem
Anna Popek wybrała się na koncert Marcina Patrzałka. W poniedziałkowy wieczór zaprezentowała się w "małej czarnej" i skradła spojrzenia. Postawiła na krótką sukienkę z transparentnymi rękawami.
Anna Popek w "małej czarnej"
Anna Popek ceni klasykę i rzadko pozwala sobie na modowe eksperymenty. Stylizacjami często dzieli się z fanami za pośrednictwem mediów społecznościowych. Jej profil na Instagramie obserwuje prawie 65 tys. osób. Wszystko wskazuje na to, że gwiazda TVP najlepiej czuje się w stonowanych kolorach. Ale nie rezygnuje też z długości mini. Ostatnio udowodniła, że "mała czarna" wcale nie musi być nudna.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Anna Popek uderza w Kingę Rusin? "Panuje nadużywanie statusu gwiazdy"
Anna Popek na koncercie. Tak wyeksponowała nogi
W poniedziałkowy wieczór Anna Popek udała się na koncert Marcina Patrzałka. 55-letnia dziennikarka chętnie pozowała do zdjęć na ściance i niewątpliwie przyciągała spojrzenia. Na tę okazję wybrała czarną sukienkę mini o prostym kroju, dzięki czemu idealnie wpisała się w wieczorowy dress code eventu. Kreacja Anny Popek wyróżniała się kwadratowym dekoltem, który optycznie wydłuża szyję i poszerza linię ramion, oraz delikatnym rozcięciem.
Czarna sukienka pięknie podkreśliła talię dziennikarki i pozwoliła wyeksponować nogi. Anna Popek dobrała do niej półprzezroczyste rajstopy w czarnym kolorze, które świetnie korespondowały z "górą" stylizacji.
Prześwity wciąż na topie
Na uwagę zasługują też transparentne rękawy kreacji. Zdaje się, że moda na prześwity trwa w najlepsze. Kreacje z takimi wstawkami robią furorę już od kilku sezonów — wszystko wskazuje na to, że będą rządzić również w okresie jesienno-zimowym.
Uzupełnieniem stylizacji była niewielka torebka na złotym łańcuszku i klasyczne szpilki w czarnym kolorze. Ten model butów to absolutny must have w szafie każdej kobiety — sprawdzi się zarówno na co dzień, jak i na większe wyjście.
Jeśli chodzi o biżuterię — Anna Popek postawiła na minimalizm. Koncertowy look dopełniły kolczyki w kształcie kół. O szaleństwie nie było mowy również w kwestii makijażu. Pierwsze skrzypce zagrały tutaj usta w odcieniu koralowej czerwieni.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
