Zaczęła strzelać do ludzi, bo "nie lubiła poniedziałków". Teraz może wyjść na wolność
Brenda Ann Spencer dostała 25 lat więzienia po tym, jak zabiła 2 osoby na placu pod blokiem, a 9 raniła. Po schwytaniu powiedziała, że zrobiła to, bo "nie lubi poniedziałków". Teraz może wyjść na wolność.
05.04.2019 | aktual.: 05.04.2019 17:01
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Brenda Ann Spencer w poniedziałek 29 stycznia 1979 roku wychyliła się z okna mieszkania jej ojca, trzymając w dłoni karabin półautomatyczny kaliber 22 i otworzyła ogień do ludzi przebywających naprzeciwko bloku. Plac ten był parkiem zabaw pobliskiej szkoły podstawowej Cleveland Elementary School.
16-letnia wówczas Brenda Ann raniła 8 dzieci oraz 3 dorosłych, w tym policjanta, którego trafiła w szyję. Dwie z jej ofiar zmarły, m.in. nauczyciel, który słysząc strzały, wybiegł ze szkoły i próbował ratować młodzież.
Nastolatka zapytana przez reportertów o motyw, odpowiedziała: "Zrobiłam to dla zabawy. Nie lubię poniedziałków". Potem Bob Geldof napisał piosenkę o takim tytule. Utwór stał się kultowy.
Sąd skazał Brendę Ann na 25 lat pozbawienia wolności. Teraz jej adwokaci w "Daily Mail" informują, że złożyli wniosek o zwolnienie warunkowe i jeszcze w tym roku Spencer może opuścić więzienie. Uważają, że morderczyni przeszła już resocjalizację w takim stopniu, który na to pozwala.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl