Ustaw pokrętło kaloryfera w tej pozycji. Jesienią sobie podziękujesz

Kiedy tylko temperatury utrzymują się na przyzwoicie wysokim poziomie, wiele osób zakręca kaloryfery "na amen". Eksperci odradzają takie działania i polecają, aby w pierwsze ciepłe tygodnie zadbać o grzejniki, robiąc coś zupełnie innego.

Dzięki tej prostej wskazówce, w kolejnym sezonie grzewczym ominą nas problemy z zapowietrzonymi kaloryferami. Zmniejszy się również ryzyko poważnej awarii. Co należy zrobić?

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz też: Powieś na drzwiach zmywarki. Szybko sobie podziękujesz

Utrzymywanie grzejników w dobrej kondycji jest niesamowicie ważne. Regularne wycieranie, przy pomocy ściereczki z mikrofibry to podstawa. Brud z zakamarków usuniesz odkurzaczem. Dokładne czyszczenie i pozbywanie się kurzu z pewnością nam pomoże, zmniejszając ryzyko wystąpienia usterki.

Jednak regularne sprzątanie nie jest jedynym czynnikiem, na który powinniśmy zwrócić uwagę.

Okazuje się, że ustawianie termostatów na zero, może mieć w kolejnym, jesienno-zimowym sezonie niewesołe konsekwencje. W taki sposób możemy doprowadzić do zapowietrzenia kaloryfera, a nawet do poważnej awarii systemów grzewczych. Wszelkie naprawy wiążą się z kolei z dodatkowymi kosztami - a chyba każdy z nas wolałby tego uniknąć.

Okazuje się, że kiedy nadchodzi wiosna i lato, warto... ustawić pokrętło termostatu na maksymalnej pozycji (zazwyczaj "5"). Tym sposobem ułatwimy grzejnikom funkcjonowanie w tym czasie, co nie dopuści do ich zapowietrzenia. To cenna rada szczególnie dla tych osób, które mieszkają w blokach i są podłączone pod miejskie systemy grzewcze.

Zapraszamy na grupę FB – #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl