Zaszalała z fryzurą w Cannes. Tak wkroczyła na czerwony dywan
Helen Mirren pojawiła się na otwarciu festiwalu w Cannes i zaskoczyła, jak nigdy przedtem. 77-letnia aktorka zdecydowała się bowiem na szaloną fryzurę. Zaprezentowała się w niebieskich włosach, które miały korespondować z kolorem sukni. To trzeba zobaczyć.
16 maja swoje oficjalne otwarcie miał 76. Festiwal Filmowy w Cannes. Wielkie święto kina jest jednocześnie wielkim świętem mody. W końcu każda gwiazda chce zachwycić na czerwonym dywanie. W pierwszym dniu udało się to już takim aktorkom, jak Catherine Zeta Jones i Uma Thurman oraz modelkom – Naomi Campbell oraz Alessandrze Ambrosio.
Z kolei Helen Mirren zaskoczyła i sprawiła, że wszyscy się za nią oglądali. 77-letnia aktorka nie od dziś znana jest z odważnych wyborów modowych. Lecz jej zamiłowanie do ekstrawagancji poszło jeszcze o krok dalej. Tym razem to fryzura Mirren przyciągała wzrok bardziej niż jej kreacja.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Helen Mirren o roli weteranki KGB
Helen Mirren przefarbowała włosy na niebiesko
Helen Mirren zaprezentowała się na czerwonym dywanie w Cannes w niebieskiej fryzurze. Uwagę zwraca fakt, iż jej włosy nie były jednolicie zafarbowane, lecz miały różne odcienie – od subtelnych po intensywne i od chłodnych po ciepłe. 77-latka upięła kosmyki do góry, by uzyskać nieco niedbały, chaotyczny efekt. W takim wydaniu jeszcze jej nie widzieliśmy.
Niebieska kreacja była idealnie skrojona
Skąd wybór takiego koloru na włosach? Odpowiedź jest prosta – miał pasować do sukni. Posągowa kreacja Helen Mirren charakteryzowała się długimi rękawami, dostojnym dekoltem w kształcie rozciągniętej litery "V" oraz licznymi zakładkami i załamaniami w materiale, które sprawiały, że suknia żywo pracowała na ciele gwiazdy, a jednocześnie pięknie podkreślała jej figurę. Uzupełnieniem całości była srebrna biżuteria.
Ta stylizacja, włączając w nią fryzurę, wyglądała nieco jak charakteryzacja. Mirren mogłaby w niej wkroczyć na plan filmowy nowej produkcji "live action" Disneya.
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl