"Żebyś poroniła, suko". Ciężarna aktorka pokazała wstrząsające wpisy
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Aktorka Joanna Koroniewska spodziewa się drugiego dziecka. Jej prywatne konto na Instagramie zalała z tego powodu fala nienawiści. "Fani" nazywają Koroniewską "suką" i m.in. życzą śmierci "bękartowi".
"Skala hejtu i ludzkiej głupoty sięga zenitu- szczyt chamstwa i kompletny rynsztok. Czy można upaść niżej??!!!" – napisała na Instagramie Joanna Koroniewska. Oglądamy tam zrzut ekranu komentarzy, które dostała od obserwujących. Ich treść jest porażająca. " Żebyś poroniła, suko", "Żeby twój bękart urodził się martwy" – czytamy. Koroniewska jest żoną Macieja Dowbora, są razem od wielu lat. Przed ślubem doczekali się córeczki.
Aktorka znana z roli Małgorzaty Mostowiak w "M jak Miłość" przyznaje, że nie rozumie, jak można napisać coś takiego. Niestety, nie jest ona pierwszą ofiarą internetowego hejtu - do tej pory najwięcej słyszało się o atakach na Karolinę Korwin Piotrowską i Filipa Chajzera.
Korwin Piotrowska obrywała za radykalne poglądy, którymi dzieliła się w mediach społecznościowych. Chajzer z kolei musiał zmierzyć się z nienawiścią po tragicznej śmierci synka. Dziennikarze zareagowali na ataki w ten sam sposób – upublicznili, i to wielokrotnie, dane swoich hejterów. Po takich zabiegach, pewni siebie autorzy komentarzy przepraszali za swoje zachowanie i prosili o usunięcie swoich danych.
Towarzyszące hejterom poczucie bezkarności nie zna jednak granic. Internet daje osłonę, ale ta jest tylko iluzoryczna - przykłady Korwin Piotrowskiej i Chajzera pokazują, że łatwo ją zerwać.