Zginął tragicznie. Alicja Walczak wspomina przykre okoliczności śmierci
6 grudnia mija pięć lat od tragicznej śmierci Janusza Dzięcioła, zwycięzcy pierwszej edycji "Big Brothera". Nagłe odejście mężczyzny wstrząsnęło wieloma osobami, pozostawiając trwały ślad w sercach bliskich i fanów.
06.12.2024 | aktual.: 06.12.2024 10:45
Janusz Dzięcioł zdobył popularność jako zwycięzca pierwszej edycji "Big Brothera" w Polsce, co przyniosło mu nie tylko uznanie, ale i nagrodę finansową. Dzięki wygraniu 500 tysięcy złotych zrealizował marzenie o budowie domu dla swojej rodziny.
Tragiczna śmierć Janusza Dzięcioła wstrząsnęła wieloma osobami. Zginął w wypadku na przejeździe kolejowym niedaleko domu, który zbudował. Ograniczona widoczność i brak szlabanów przyczyniły się do zderzenia jego samochodu z pociągiem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Też byłam w szoku"
Alicja Walczak, uczestniczka tej samej edycji "Big Brothera", wspominała go jako przyjaciela i człowieka pełnego życia. Podkreślała, że przez ten konkretny przejazd kolejowy mężczyzna przejeżdżał wiele razy.
"Też byłam w szoku. Może się zamyślił, może oślepiło go światło, nie wiem. Zginął w miejscu, które tak dobrze znał, tak blisko domu. To dla nas lekcja, by uważać do samego końca. Czasami wyruszamy w długą podróż i tuż przed domem się dekoncentrujemy, bo blisko, bo już jesteśmy u siebie. Okazuje się, że nie. Trzeba do końca być skupionym i uważnym, bo do tragedii dużo nie trzeba" - mówiła w rozmowie z "Faktem" Walczak.
Jak podkreśliła, po wypadku Janusza Dzięcioła "zaczęto więcej mówić o przejazdach kolejowych".
"Zaczęto sprawdzać szlabany, oznaczenia, sygnalizację. Edukowano ludzi, by byli uważni. To była dla nas ważna lekcja i nauka" - dodała uczestniczka "Big Brothera".
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl