Zgwałcił trzy osoby, w tym 13-latka. Sprawa potwora z Torunia powraca

- Nasz syn nigdy już nie będzie taki, jak kiedyś – mówią rodzice chłopca, który padł ofiarą Andrzeja G. 57-latek z Torunia za potrójny gwałt i morderstwo został skazany na dożywocie.

57-latek zaatakował niewinne dziecko
Źródło zdjęć: © iStock.com | coehm
Marianna Fijewska

Gazeta Pomorska opisała sprawę Andrzeja G., mieszkańca Torunia, który w 2007 roku został skazany za brutalny gwałt. Sąd uznał go wówczas za seksualnego sadystę i skazał na osiem lat pozbawienia wolności. Po wyjściu z więzienia 57-latek stał się jeszcze gorszy.

Wrócił do Torunia i po kilku miesiącach dopuścił się kolejnych przestępstw. 12 sierpnia 2016 roku otumanił substancją psychoaktywną, ranił i zgwałcił dorosłego mężczyznę. Ofiara zmarła kilka godzin później z powodu wykrwawienia.

Tego samego dnia namówił napotkanego na drodze 13-latka, by poszedł z nim do sklepu. Chłopiec początkowo był niepewny, mówił, że idzie odwiedzić swoją babcię. Mężczyzna obiecał jednak, że kupi mu alkohol i coś słodkiego. Kiedy dotarli do sklepu, Andrzej G. kupił piwo i serek Danio, a następnie dodał do nich tę samą substancję psychoaktywną. Chłopiec stracił przytomność, wtedy Andrzej G. go zgwałcił. Dwa dni później dopuścił się kolejnego gwałtu na kolejnym mężczyźnie.

W piątek sędzia Piotr Szadkowski ogłosił wyrok. Andrzej G. został skazany na dożywocie. Jeśli kiedykolwiek miałby opuścić więzienie (ma prawo do starania się o zwolnienie warunkowe po 25 latach), to nie wyjdzie na wolność, ale trafi do zakładu psychiatrycznego.

Jak donosi gazeta, zgwałcony chłopiec jest w bardzo złym stanie psychicznym. 15-latek nie chodzi do szkoły, jest objęty indywidualnym nauczaniem.

- Do psychologa chodzi raz na trzy miesiące. Tak, jak w poradni wyznaczą termin. Nikt nam nie zaoferował dla niego żadnej specjalnej terapii - mówi pani Agnieszka, matka. - A on dojrzewa, buzują mu hormony... Bywa, że bierze linkę i mówi: idę do lasu. Niby tylko się pobujać, ale nie wiemy, co dzieje się w jego podświadomości – mówi matka w rozmowie z dziennikarzami.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
"Miałam 11 lat, on 22". Z pomocą przyszła babcia Anny Muchy
"Miałam 11 lat, on 22". Z pomocą przyszła babcia Anny Muchy
Zagrała w nowym filmie Smarzowskiego. Turkot mówi o cenie, jaką zapłaciła
Zagrała w nowym filmie Smarzowskiego. Turkot mówi o cenie, jaką zapłaciła
Pies kopie koc przed snem? Taki jest powód
Pies kopie koc przed snem? Taki jest powód
"Szok i niedowierzanie". Bosacka wspomina dzień rozstania z byłym mężem
"Szok i niedowierzanie". Bosacka wspomina dzień rozstania z byłym mężem
"Serce mi pęka". Weronika Marczuk opowiedziała, co dzieje się w Ukrainie
"Serce mi pęka". Weronika Marczuk opowiedziała, co dzieje się w Ukrainie
Odmawiają seksu. Seksuolog mówi o zmianach w sypialniach Polaków
Odmawiają seksu. Seksuolog mówi o zmianach w sypialniach Polaków
Połóż w kącie łazienki. Wyłapie rybiki co do jednego
Połóż w kącie łazienki. Wyłapie rybiki co do jednego
Dodaj ocet do gotowania ziemniaków. Już zawsze będziesz tak robić
Dodaj ocet do gotowania ziemniaków. Już zawsze będziesz tak robić
Trener psów ostrzega. Nie baw się z psem piłką tenisową
Trener psów ostrzega. Nie baw się z psem piłką tenisową
Anna Mucha cierpi na "lustrzycę". Mówi, jak to się objawia
Anna Mucha cierpi na "lustrzycę". Mówi, jak to się objawia
Ginekolodzy przed nimi ostrzegają. Są "autostradą" dla bakterii
Ginekolodzy przed nimi ostrzegają. Są "autostradą" dla bakterii
Kendall Jenner zmaga się z nietypową fobią. Nie chodzi o wygląd
Kendall Jenner zmaga się z nietypową fobią. Nie chodzi o wygląd