Zimą na rowerze
Najwięksi miłośnicy rowerów nie widzą żadnych przeciwwskazań pogodowych i jeżdżą cały rok. Ani deszcz, ani śnieg czy też mróz nie są w stanie pokrzyżować ich planów. Co więcej, twierdzą oni nawet, że rower zimą daje nawet większą frajdę niż podczas cieplejszych pór roku.
09.01.2007 | aktual.: 27.05.2010 19:44
To, że wiosna i lato najbardziej sprzyjają aktywności sportowej na świeżym powietrzu, dla większości amatorów zdrowego trybu życia jest chyba oczywiste. Nie oznacza to jednak, że zimą pozostaje nam tylko podziwianie w telewizji jak trenują inni lub ewentualnie zajęcia w klubach fitness.
Najwięksi miłośnicy rowerów nie widzą żadnych przeciwwskazań pogodowych i jeżdżą cały rok. Ani deszcz, ani śnieg czy też mróz nie są w stanie pokrzyżować ich planów. Co więcej, twierdzą oni nawet, że rower zimą daje nawet większą frajdę niż podczas cieplejszych pór roku.
Przygotowania
Zamiast konserwować swój dwukołowy pojazd przed zimowym odpoczynkiem w piwnicy, przygotuj go do nowego wyzwania - zmagań z mrozem, śniegiem i lodem. Jazda na rowerze w białej aurze wymaga jednak zwrócenia nieco większej uwagi na sprzęt niż ma to miejsce latem. Zasadniczo nie ma żadnych wymagań, co do jakości sprzętu, ewentualnie można zaopatrzyć się w opony z kolcami, bądź obniżyć ciśnienie powietrza w dętkach, przez co zwiększymy przyczepność opon. Najważniejsze jednak, żeby rower był sprawny i niezawodny.
Przygotuj strój
Kolejny etap przygotowań, to troska o odpowiedni stroju. Nie obejdzie się oczywiście bez rękawiczek – bez nich jazda bardzo szybko przestanie być przyjemnością. Czapka i szalik to kolejna konieczność. Pozostałe elementy garderoby powinny chronić przed wiatrem i nie mogą krępować ruchów no i oczywiście muszą odpowiednio chronić przed zimnem. Najlepiej jeśli dodatkowo zabezpieczą nas przed przemoczeniem w przypadku, gdy zacznie padać deszcz lub śnieg. Uwagę należy zwrócić także na obuwie. Musi być ono nie tylko ciepłe i wygodne, ale przede wszystkim nie może przepuszczać wilgoci. Nogawki od spodni muszą nachodzić na buty, aby woda nie wpływała do wnętrza obuwia. Jazda z przemoczonymi stopami nie należy do najprzyjemniejszej, a co więcej, skutki tego najczęściej nie są zbyt przyjemne.
ZOBACZ RÓWNIEŻ
Kask
Każdy rowerzysta powinien jeździć z kaskiem przez cały rok, natomiast zimą jest to tym bardziej ważne, że podłoże jest bardzo śliskie i o wiele łatwiej o wywrotkę. Warto pod kask włożyć czapkę, dzięki czemu będzie oczywiście cieplej i wygodniej. Głowę trzeba koniecznie chronić, gdyż właśnie przez nią tracimy najwięcej ciepła. Czapka nie może jednak być zbyt gruba, bo możemy mieć problemy z dopasowaniem do niej kasku.
Ochrona stawów
Zabezpieczyć też trzeba nasze stawy, które podczas mrozu są wrażliwsze i częściej bolą. Osoby, które odczuwają na tej płaszczyźnie problemy, powinny zaopatrzyć się w ochraniacze i opaski ortopedyczne. Chronić należy przede wszystkim kolana i łokcie, gdyż to one są najbardziej narażone na odczuwanie niskich temperatur. Natomiast jeśli ktoś ma poważniejsze problemy ze stawami, lepiej niech nie ryzykuje, gdyż jego zamiłowanie do jazdy na rowerze może mieć nieprzyjemne konsekwencje.
Przydatne dodatki
Ważne jest też dodatkowe wyposażenie amatora zimowej jazdy na rowerze. Oprócz podstawowych narzędzi, przydatnych podczas ewentualnej awarii, podczas przejażdżki bezcenny okaże się na przykład termos z gorącą herbatą. Z pewnością gorący napój z rumem będzie wyjątkowo smakował każdemu zmęczonemu rowerzyście. Nie pożałuje ten, kto weźmie ze sobą okulary słoneczne. Zimą słońce jest nisko a do tego promienie odbijają się od śniegu, przez co rowerzyści mogą mieć problemy z widocznością.
Cenne rady
Wybierając się na przejażdżkę zimą trzeba wiedzieć, że nie tylko aura jest zupełnie inna niż latem, ale też nasz rower inaczej reaguje na warunki pogodowe. Powinniśmy nieco ograniczyć zaufanie do naszych hamulców, gdyż przy mrozie zdecydowanie słabiej łapią. Spoglądając na termometr, musimy wiedzieć, że sam mróz nie jest takim problemem, jakim jest wiatr. W przypadku wietrznych dni odzież wykonana z odpowiednich, chroniących przed wiatrem, jest konieczna. A silny wiatr w połączeniu z mrozem, może zwiększać ryzyko upadków. Warto o tym pamiętać.
Mamy nadzieje, że powyższe wskazówki nikogo nie odstraszyły a jedynie uświadomiły, ile wrażeń czeka nas zimową porą, jeśli zdecydujemy się na jazdę na dwóch kółkach. Jazda zimą na rowerze jest bardzo przyjemna i ma oczywiście wiele walorów. Oprócz ciekawej przygody, amatorzy tego sportu podkreślają przede wszystkim niesamowite doznania, jakie można odczuć na przejażdżce po ośnieżonej okolicy. Nie mają oni oczywiście na myśli błotnistych ulic, ale przepiękne widoki terenów poza centrum miasta. Ośnieżone łąki i pola, leśne ścieżki czy też trasy wzdłuż morza lub jeziora, zapewnią niezapomniane wrażenia i dostarczą wiele satysfakcji.