Zmiany w programie "Nasz nowy dom". Fani będą zadowoleni

"Nasz nowy dom" to hitowy program Polsatu. Okazuje się, że wraz z nową edycją program czekają pewne ważne zmiany. Widzowie, którzy z niecierpliwością wyczekują kolejnych odcinków, będą pozytywnie zaskoczeni.

Zmiany w 22. edycji "Naszego nowego domu"Zmiany w 22. edycji "Naszego nowego domu"
Źródło zdjęć: © FORUM | ForumGwiazd

"Nasz nowy dom" od lat przyciąga mnóstwo widzów przed ekrany telewizorów. Większość edycji prowadziła Katarzyna Dowbor, jednak po zmianach na poziomie dyrekcji Polsatu, dziennikarkę zastąpiła w tej roli Elżbieta Romanowska. Mimo że fani nie przyjęli tej wiadomości z entuzjazmem, co wpłynęło na oglądalność formatu, wkrótce w telewizji pojawi się kolejny sezon, a wraz z nim pojawią się zmiany.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Elżbieta Romanowska o programie Nasz nowy dom. Jak zareagowała na spadające wyniki oglądalności?

Zmiany w programie "Nasz nowy dom". Czego mogą spodziewać się widzowie?

6 marca 2024 roku na Polsacie pojawi się już 22. edycja "Naszego nowego domu". Zapadła decyzja dotycząca jego emisji. Tym razem fani formatu dostaną aż dwa razy więcej odcinków. Program będzie pojawiać się w środy oraz czwartki. Specjaliści od remontów tym samym będą mieli dwa razy więcej roboty.

"Ekipa programu wyremontuje dwukrotnie więcej domów i mieszkań, aby jeszcze więcej rodzin miało szansę na nowe lepsze życie. Wiosenny 22. sezon składa się z 24 odcinków, a każdy z nich to nowe wyzwanie i niezapomniana historia, którą jest pisana razem z bohaterami. Pełen pozytywnych zmian i nadziei "Nasz nowy dom" od 6 marca w środę i czwartek o godz. 20.05 w Polsacie" - przeczytamy w oficjalnym komunikacie, który pojawił się na Instagramie "Naszego nowego domu".

Nowe rodziny, wiele emocji

W sieci niedawno pojawiła się wideo zapowiadające 22. sezon. Dzięki krótkim wycinkom z poszczególnych odcinków widać, że nie zabraknie wzruszeń i pięknych wspólnych chwil z rodzinami, które dostaną nowe domy.

"Pracy będzie dwa razy więcej. A że rzeczy niemożliwe to nasza specjalność, to spróbujemy w ciągu pięciu dni nie tylko wyremontować stary dom, ale i zmienić oblicze szpitalnej bawialni i zapełnić ja zabawkami" - brzmi instagramowy komunikat "Naszego nowego domu".

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

© Materiały WP
Wybrane dla Ciebie
Rozeszły się po Polsce. Reaguj, gdy zauważysz w swoim ogrodzie
Rozeszły się po Polsce. Reaguj, gdy zauważysz w swoim ogrodzie
Bolało ją całe ciało. Prezenterka w końcu usłyszała diagnozę
Bolało ją całe ciało. Prezenterka w końcu usłyszała diagnozę
Usmaż "po francusku". Kto spróbuje, ten zapomina o zwykłej jajecznicy
Usmaż "po francusku". Kto spróbuje, ten zapomina o zwykłej jajecznicy
Nie dotykaj, gdy widzisz w łazience. Chirurg tłumaczy, co to jest
Nie dotykaj, gdy widzisz w łazience. Chirurg tłumaczy, co to jest
Hit na suche pięty. W aptece kosztuje grosze
Hit na suche pięty. W aptece kosztuje grosze
Takie nagranie w dniu ślubu byłej żony. "Komentarz" bez słów
Takie nagranie w dniu ślubu byłej żony. "Komentarz" bez słów
Drugi raz żegna męża. Powtórny pogrzeb po ekshumacji
Drugi raz żegna męża. Powtórny pogrzeb po ekshumacji
Świeże kwiaty na grobie? Ten trik sprawi, że będą stały jeszcze dłużej
Świeże kwiaty na grobie? Ten trik sprawi, że będą stały jeszcze dłużej
Kiedyś Polacy się zajadali, dziś niewielu ma odwagę. To błąd
Kiedyś Polacy się zajadali, dziś niewielu ma odwagę. To błąd
Nie lekceważ, gdy zauważysz w domu. Ich obecność to sygnał alarmowy
Nie lekceważ, gdy zauważysz w domu. Ich obecność to sygnał alarmowy
Odszedł z teatru w atmosferze skandalu. Dziś spełnia się w warsztacie
Odszedł z teatru w atmosferze skandalu. Dziś spełnia się w warsztacie
Nikt jej nie pomógł, bo myśleli, że jest pijana. Zmarła 20 lat temu
Nikt jej nie pomógł, bo myśleli, że jest pijana. Zmarła 20 lat temu