Od 3 lat mieszka na wsi. "Nie polecam każdemu"

"Są na tym świecie rzeczy, których nie można kupić" – stwierdziła Joanna Jabłczyńska w najnowszym wpisie. Osiem lat temu aktorka podjęła decyzję o przeprowadzce na wieś. To skłoniło ją do refleksji na temat swojego życia.

Joanna JabłczyńskaJanna Jabłczyńska pokochała życie na wsi
Źródło zdjęć: © AKPA

Joanna Jabłczyńska, znana przede wszystkim z serialu "Na Wspólnej" oraz filmu "Nigdy w życiu!", kilka lat temu podjęła odważną decyzję, która zupełnie odmieniła jej życie. Aktorka, która przez lata związana była z wielkomiejskim stylem życia, postanowiła zamieszkać na wsi.

Uciekła z miasta

Decyzja o przeprowadzce nie przyszła łatwo. Jabłczyńska przyznaje, że jej otoczenie było sceptycznie nastawione do tego pomysłu.

"Kiedy podjęłam decyzję o definitywnej przeprowadzce na wieś, musiałam dosłownie sprzeciwić się całemu światu" – wyznała.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Jabłczyńska szczerze o sytuacji Buddy. Mówi o zagrożeniach i zdradza jaki ma stosunek do pokazywania dzieci w sieci

Nie brakowało głosów, że zmiana miejsca zamieszkania oznacza koniec jej kariery zawodowej i towarzyskiej. Mówiono, że porzucenie stolicy to nieodwracalny krok, który zamknie jej wiele drzwi. Jednak po 8 latach od zakupu domu na wsi, a 3 latach od pełnej przeprowadzki, Joanna z pełnym przekonaniem twierdzi, że to była najlepsza decyzja, jaką mogła podjąć.

Aktorka podkreśla, że życie poza miastem dało jej spokój, harmonię i przede wszystkim zdrowie – zarówno fizyczne, jak i psychiczne. "Nareszcie mam Dom przez wielkie ‘D’, mam spokój, naturę, zdrowie i wymarzonych ludzi wokół siebie" – mówi z dumą. Choć wiele osób nie wierzyło, że odnajdzie się poza zgiełkiem stolicy, ona sama zapewnia, że życie na wsi przyniosło jej więcej korzyści niż mogła sobie wyobrazić. "Absolutnie niczego nie straciłam, a zyskałam mnóstwo. Przede wszystkim żyję w zgodzie ze sobą" – dodała.

Nie goni za dobrami materialnymi

Joanna Jabłczyńska docenia teraz każdą chwilę, którą spędza w otoczeniu natury. Choć przyznaje, że codzienne obowiązki czasami bywają wymagające, życie na wsi rekompensuje jej wszelkie trudności z ogromną nadwyżką. Aktorka dostrzega, jak bardzo zmieniły się jej priorytety i podejście do życia. "Ludzie wokół nie pędzą tak i nie próbują zaimponować tanimi, choć tak bardzo drogimi przedmiotami" – zauważa.

Przeprowadzka na wieś stała się dla niej cenną lekcją życia. Jabłczyńska podkreśla, że nie namawia, aby każdy poszedł w jej ślady. Zachęca jednak do refleksji i zatrzymania się na chwilę. "Nie polecam każdemu takiego stylu życia, ale bardzo polecam zatrzymanie się, odizolowanie od sugestii innych i posłuchanie siebie" – mówi.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl

Wybrane dla Ciebie

Maść z apteki za 7 zł. Jak żelazko na zmarszczki
Maść z apteki za 7 zł. Jak żelazko na zmarszczki
Błyszczała na balu. Sukienką wyróżniła się z tłumu
Błyszczała na balu. Sukienką wyróżniła się z tłumu
Nowy trend w randkowaniu. Czym jest "shrekowanie"?
Nowy trend w randkowaniu. Czym jest "shrekowanie"?
Joanna Krupa zasiadła na kanapie "DDTVN". Tylko spójrzcie na jej stopy
Joanna Krupa zasiadła na kanapie "DDTVN". Tylko spójrzcie na jej stopy
Kiedy po deszczu pojawią się grzyby? Tyle musisz odczekać
Kiedy po deszczu pojawią się grzyby? Tyle musisz odczekać
Pokazał się z żoną na ściance. Zaliczył małą wpadkę
Pokazał się z żoną na ściance. Zaliczył małą wpadkę
Tak przyszła do "PnŚ". Na stopach najmodniejsze buty sezonu
Tak przyszła do "PnŚ". Na stopach najmodniejsze buty sezonu
Róż na wojskowej uroczystości. Tak ubrała się żona Kosiniaka-Kamysza
Róż na wojskowej uroczystości. Tak ubrała się żona Kosiniaka-Kamysza
Przed śmiercią spotkała się z lekarką. Wiadomo, co jej powiedziała
Przed śmiercią spotkała się z lekarką. Wiadomo, co jej powiedziała
Nagminnie zalewają łazienki. Hotelarze na Podhalu wieszają ostrzeżenia dla turystów
Nagminnie zalewają łazienki. Hotelarze na Podhalu wieszają ostrzeżenia dla turystów
Otwarcie mówił o zdradach. Była z nim do samego końca
Otwarcie mówił o zdradach. Była z nim do samego końca
Częsty błąd pod prysznicem. Lekarz ostrzega
Częsty błąd pod prysznicem. Lekarz ostrzega