Znawca teatru, prawnik. Nieoczywiste zawody gwiazd
Zdecydowana większość osób trafia do show-biznesu przypadkiem. Wielu aktorów, muzyków czy prezenterów początkowo inaczej planowało swoje życie zawodowe m.in. Piotr Kraśko, czy Joanna Jabłczyńska.
05.05.2021 19:05
Zdobycie wykształcenia jest priorytetem dla wielu młodych ludzi. Obecnie trwają egzaminy maturalne, które są przepustką do zdobycia indeksu wymarzonej uczelni, jednak jak to zwykle bywa, nie każdy będzie zadowolony z wyniku. Zwłaszcza ci, którzy liczyli na rozpoczęcia nauki na najbardziej prestiżowych uczelniach, ale powinęła im się noga na maturze.
Eksperci z innych dziedzin
W takich chwilach warto pamiętać, że wykształcenie nie zawsze przesądza o znalezieniu pracy marzeń. Doskonale wie o tym Piotr Kraśko, który skończył studia na Wydziale Wiedzy o Teatrze Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej w Warszawie, a już od kilkudziesięciu lat pracuje jako dziennikarz i prezenter.
Pierwsze kroki przed kamerą stawiał w programie "5-10-15". Kultowy format pozwolił mu na oswojenie się w fachem dziennikarza i sprawił, że później Kraśko dostał się do pracy w redakcji "Wiadomości".
Podobnie było w przypadku Kingi Rusin, która studiowała italianistykę, ale jeszcze na studiach wygrała casting na prezenterkę telewizyjną i pracuje w mediach do dziś. Co ciekawe koleżanką z roku Rusin była Hanna Lis, która również przez wiele lat pracowała jako dziennikarka telewizyjna, a dzisiaj udziela się w wielu programach.
Z kolei Joanna Jabłczyńska, znana z wielu popularnych seriali i programów rozrywkowych, zdobyła wykształcenie prawnicze na Uniwersytecie Warszawskim, a następnie skończyła studia podyplomowe dla doradców inwestycyjnych i analityków papierów wartościowych na Akademii Leona Koźmińskiego.
Wykształcenie rozbieżne z wykonywanym zawodem ma również Tomasz Kammel. Prezenter nie kończył dziennikarstwa, tylko jest magistrem germanistyki i absolwentem Wyższej Szkoły Pedagogicznej w Zielonej Górze.