Zniknęła na długie lata. Powód nieobecności chwyta za serce

Maria Winiarska od lat jest nie tylko spełnioną zawodowo kobietą, ale i szczęśliwą żoną, matką i babcią, choć w jej życiu nie zabrakło trudnych momentów. W pewnym momencie musiała przerwa karierę. 19 kwietnia skończyła 72 lata.

Urodziła się w Skierniewicach, jako pierwsze dziecko prof. Tadeusza Winiarskiego i Nadziei Sacharczuk. Gdy miała rok, na świecie pojawiła się jej siostra Barbara, z którą przez wiele lat łączyły ją nie tylko więzy krwi i zainteresowania, ale i praca - wspólnie tworzyły duet wokalny Siostry Winiarskie.

Aktorka ma na swoim koncie wiele ról teatralnych i telewizyjnych, a scena z komedii "Miś" Stanisława Barei, w której Maria Winiarska, jako spikerka na Okęciu, je kluski i zaczyna mówić po angielsku, do dziś wywołuje uśmiech na twarzach widzów.

Już w czasie studiów w warszawskiej szkole teatralnej Maria poznała swojego męża, Wiktora Zborowskiego, z którym niedawno świętowała 47. rocznicę ślubu. Para doczekała się dwóch córek - Hanny i Zofii.

Zobacz także: Zofia Zborowska opublikowała nagranie. Tak kłócą się jej rodzice

Siostra Marii Winiarskiej - Barbara - także związała swoje życie zawodowe ze sceną. Przez niewielką różnicę wieku wiele osób myślało, że są bliźniaczkami i - jak przyznała Maria Winiarska w rozmowie z Plejadą - "wszystko się u nich zsynchronizowało". Obie skończyły najpierw szkołę muzyczną, później teatralną, wzięły ślub tego samego dnia i w tym samym czasie oczekiwały narodzin swoich pierwszych dzieci.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Choć planowały powrót na scenę, los pokrzyżował te plany. Córka Barbary Winiarskiej i Pawła Wawrzeckiego urodziła się z porażeniem mózgowym, więc aktorka zdecydowała o tym, że nie wraca na scenę. Taką samą decyzję solidarnie podjęła Maria.

- Wydawało mi się, że sama nie dam rady na scenie. Dlatego na wiele lat zrezygnowałam z zawodu. Dziś wiem, że to był błąd - przyznała po latach w rozmowie z Plejadą.

Niespodziewanie Barbara Winiarska zmarła w 2002 roku, miała tętniaka mózgu. Maria nie ukrywała, że długo nie potrafiła się po tym odnaleźć.

- Może nie było po mnie tego widać, ale zamykałam się w samochodzie i płakałam w samotności. Potem zbierałam się w sobie i jakoś żyłam. To trwało kilka miesięcy - mówiła. W tym czasie ogromnym wsparciem była dla niej rodzina.

Maria Winiarska wciąż jest aktywna zawodowo i od czasu do czasu można ją oglądać na deskach warszawskich teatrów. Aktorka jest też aktywna w mediach społecznościowych, a jej profil na Instagramie obserwuje ponad 135 tys. osób.

Sama Winiarska pisze o sobie - "influenserka z Warszawy" i przesyła fanom pozdrowienia od "Babci Marysi". Chętnie dzieli się z obserwatorami różnymi anegdotkami, zabawnymi zdjęciami i filmikami, w których pojawiają się jej córki oraz mąż.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl