Żona Justina Biebera pokazała siniaki na plecach. To skutek nieprzyjemnego zabiegu
Hailey i Justin Bieber spędzili poniedziałkowe popołudnie na jednej z plaż. Żona popularnego muzyka pokazała w bikini nie tylko zgrabną figurę, ale też rząd sińców na plecach. Powstały w trakcie medycznego zabiegu.
Od kilku miesięcy Hailey Bieber może zapomnieć o sielankowym małżeństwie. Justin Bieber przyznał, że popadł w depresję i rozpoczyna leczenie, które pomoże mu wyjść z dołka. Jego żona wspiera go na każdym kroku, jednak ciężki stan męża na pewno przysparza jej zmartwień i stresu.
Poniedziałkowe popołudnie para spędziła na plaży w Laguna Beach. Oboje sprawiali wrażenie beztroskich i zrelaksowanych. Hailey pokazała się w skąpym różowym bikini, które ujawniło tajemnicze siniaki na jej plecach.
Okrągłe ślady to pozostałość po stawianiu baniek. To zabieg medycyny alternatywnej, stosowany od stuleci głównie we wschodniej Europie i Azji. W Polsce również jest niezwykle popularny.
Przystawianie do pleców gorących szklanych baniek, wytwarzających silnne ssanie, jest stosowane głównie w przypadku chorób układu oddechowego, takich jak zapalenie płuc czy oskrzeli.
Stawianie baniek ma również zastosowanie w terapii antystresowej. Obniża ciśnienie krwi, rozluźnia mięśnie i redukuje poziom kortyzolu (hormon stresu) we krwi.
Choć siniaki na plecach modelki wyglądają dość przerażająco, zabieg na pewno przyniósł więcej pożytku niż szkody.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Zobacz też: Justin Bieber bez koszulki! Zobaczcie jego tatuaże
