Żora Korolyov osierocił 10‑letnią córkę. Była jego oczkiem w głowie
Żora Korolyov nie żyje. Śmierć tancerza potwierdziła jego partnerka Ewelina Bator, zamieszczając poruszający wpis na Instagramie. Korolyov osierocił 10-letnią córkę Sonię z poprzedniego związku. Dziewczynka była oczkiem w głowie taty. Jeszcze nie tak dawno opublikował wspólne zdjęcie w mediach społecznościowych.
Żora Korolyov zmarł niespodziewanie 21 grudnia. Miał 34 lata. O śmierci tancerza poinformowała jego partnerka Ewelina Bator, która pożegnała się z nim w pełnym emocji wpisie zamieszczonym na Instagramie. "Mój kochany! Dziękuję Ci za najpiękniejsze 5 lat wspólnego tańca. (…) Nasze serca pękły, ale złożą się kochanie tam na górze. Będziemy się sobą opiekować. Kochamy Cię. Wierzcie mi – też w to nie wierzę" – napisała ukochana Korolyova. Według nieoficjalnych źródeł, do których dotarł "Super Express", tancerz zasłabł u siebie w domu, a przyczyną śmierci miało być zapalenie mięśnia sercowego.
Żora Korolyov miał artystycznie uzdolnioną córkę
Żora Korolyov osierocił 10-letnią córkę Sonię, którą miał ze związku z byłą żoną Anną Kuznetsovą. Dziewczynka zawsze była jego oczkiem w głowie, tym bardziej, że odziedziczyła po nim miłość do tańca. Córka Korolyova nie raz towarzyszyła mu na nagraniach do "Tańca z Gwiazdami", a nawet występowała gościnnie w programie. Mimo iż ma jedynie 10 lat, Sonia uczęszcza do szkoły musicalowej i występuje na scenie.
Korolyov chwalił się córką w internecie
34-letni Korolyov często chwalił się córeczką w mediach społecznościowych. Ostatnie zdjęcie z Sonią zamieścił na Instagramie zaledwie 10 października. Tancerz uwiecznił wtedy spacer po Łazienkach Królewskich. Na fotografii jest również jego matka Maryna Korolyova oraz partnerka Ewelina Bator. "Z moimi kochanymi dziewczynami" – napisał pod postem.
Zobacz: George'owi Michaelowi postawiono nagrobek. Zrobiono to dopiero po pięciu latach od śmierci artysty
Nie jest tajemnicą, że dziewczynka była oczkiem w głowie taty i prawdziwym powodem do dumy. Żora Korolyov w czerwcu opublikował zdjęcie Sonii z zakończenia roku szkolnego, a w maju z pierwszej komunii świętej. Na wszystkich fotografiach widać niezwykłe podobieństwo taty i córki, a także łączącą ich silną więź.
Całej rodzinie i najbliższym Żory Korolyova składamy najszczersze kondolencje.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
