Ojciec z dwójką dzieci ucierpiał w powodzi. Pokazał, jak wygląda jego dom przed zimą

Pan Paweł z dziećmi
Pan Paweł z dziećmi
Źródło zdjęć: © Facebook | Facebook

03.10.2024 09:16, aktual.: 03.10.2024 11:41

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Południowa Polska jeszcze przez długie miesiące będzie mierzyć się ze skutkami powodzi. Mieszkańcom sen z powiek spędza głównie fakt, że temperatury drastycznie spadają, a zima jest coraz bliżej. Przykładem jest pan Paweł, który sam zajmuje się dwójką dzieci i potrzebuje pomocy. W sieci zamieszczono zdjęcia wnętrza jego domu.

Choć o powodzi mówi się już coraz mniej i wkrótce temat zupełnie zniknie z serwisów informacyjnych, to dramat mieszkańców południowej Polski będzie trwał jeszcze przez długie miesiące. Problem polega na tym, że wielkimi krokami zbliża się zima, a warunki w wielu domach stają się nie do życia. Powodzianie potrzebują pomocy.

Na jednej z facebookowych grup ratunkowych opisana została historia pana Pawła, który jest samotnym ojcem z dwójką dzieci. Po powodzi rodzina mieszka w domu bez ogrzewania.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ojciec z dwójką dzieci potrzebuje pomocy

"Jak wszyscy wiecie, niestety między innymi i nasz region Dolny Śląsk został dotknięty mocno powodzią. Jest rodzina, a dokładnie ojciec wychowujący samotnie dwójkę dzieci, którzy mieszkają w Trzebieniu i potrzebują naszej pomocy! Nagle dom został zalany i jest mnóstwo pracy do wykonania, a najgorsze, że jest teraz zimno i będzie jeszcze zimniej, a dom jest przez powódź obecnie bez ogrzewania, a dzieci niestety mocno to odczuwają" – czytamy w poście.

Pan Paweł potrzebuje wsparcia finansowego lub rzeczowego. Zbiórka została założona TUTAJ. Najistotniejsze są materiały budowlane dotyczące ogrzewania m.in. styropian, cement, regipsy, farby, folia na chudziaka czy rury do ogrzewania podłogowego.

Zalany dom pana Pawła
Zalany dom pana Pawła © Facebook

Para z trójką dzieci. Dom "doszczętnie zalany"

"Sytuacja rodziny niestety zmieniła się nagle o 180 stopni. Pan Paweł mieszka w tym domu zaledwie 2 lata i w bardzo podobnej sytuacji jest też jego siostra i szwagier wraz z rodziną. Oni z kolei mieszkają w domu parterowym, do którego wprowadzili się niecały rok temu, a teraz został doszczętnie zalany. Mają 3 dzieci, w tym 8 miesięcznego maluszka" – pisze autor posta, Kacper Wołosz, z którym można kontaktować się w wiadomości prywatnej na Facebooku.

Dom pana Pawła po powodzi
Dom pana Pawła po powodzi © Facebook

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło artykułu:WP Kobieta
powódźpowódź w polscepowodzianie