Związał się z Białorusinką. Mówi wprost, czym różni się od Polek
Syn Justyny Steczkowskiej, Leon, powoli przebija się w polskim show-biznesie. Od kilku lat jest związany z pochodzącą z Białorusi Ksenią, z którą chętnie pojawia się na ściankach. W ostatniej rozmowie przyznał jednak, że na początku pojawił się pomiędzy nimi problem w postaci różnic kulturowych.
04.10.2023 | aktual.: 04.10.2023 08:27
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Leon Myszkowski to najstarsze dziecko Justyny Steczkowskiej i owoc jej miłości z architektem Maciejem Myszkowskim, którego poślubiła w 2000 roku. Obecnie 23-letni, od kilku lat próbuje swoich sił w branży muzycznej, modelingu, jak i polskim show-biznesie. W jego towarzystwie pojawia się często blondwłosa kobieta, którą jest pochodzącą z Białorusi Ksenia. Ona i syn Steczkowskiej tworzą parę już od trzech lat.
To z nią spotyka się syn Justyny Steczkowskiej
Leon Myszkowski nie wyobraża sobie już życia bez starszej o cztery lata Kseni. W rozmowie z Plejadą zdradził jednak, że na początku ich relacji pojawił się problem, który był związany z różnicą kulturową, a konkretnie - rolą kobiet w społeczeństwie.
- Kseni na początku było trudno zrozumieć, czym różni się rola mężczyzn i kobiet w naszym społeczeństwie - powiedział Myszkowski.
- W Białorusi kobiety zazwyczaj zajmują się dziećmi, opiekują się domem i nie pracują, nie rozwijają się zawodowo. To mężczyźni zarabiają na rodzinę. Tam nadal powszechny jest patriarchat. W Polsce jest inaczej, przynajmniej z mojego punktu widzenia - stwierdził.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czy Justyna Steczkowska akceptuje partnerkę syna?
Leon Myszkowski nie ukrywał, że bardzo stresował się zapoznaniem Ksenii z rodziną. Jak się okazało, zupełnie niepotrzebnie. Oprócz tego, że jego młodsza siostra od razu ją pokochała, Ksenia stała się ulubienicą jego mamy. Bardzo lubią spędzać ze sobą czas.
- Mama zaprzyjaźniła się z Ksenią i bardzo lubi spędzać z nią czas. Wiem, że wiele osób się temu dziwi, bo w naszym kraju wciąż pokutuje stereotyp teściowej, która nie przepada za swoją synową. W ogóle tego nie rozumiem - stwierdził Myszkowski.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.