Zwykle książę William zajmuje się synem, a księżna Kate córką. Ma to swoje uzasadnienie
Podczas wielu publicznych wyjść książę William i księżna Kate pokazują się ze swoimi dziećmi. W tym czasie najczęściej George stoi lub idzie obok ojca, a Charlotte przebywa bliżej matki. Dlaczego tak jest? Uzasadnienie jest bardzo proste.
Zwykle podczas oficjalnych uroczystości książę William zajmuje się synem, a księżna Kate córką
Po śmierci królowej Elżbiety na tron wstąpił jej najstarszy syn Karol. W związku z tym książę William, dotychczas drugi w kolejce do tronu, stał się bezpośrednim następcą i przejął po swoim ojcu tytuł księcia Walii.
Od wielu lat wraz ze swoją żoną księżną Kate z oddaniem wypełniają obowiązki na rzecz monarchii, będą przy okazji jednymi z najbardziej lubianych członków brytyjskiej rodziny królewskiej. Sporą popularnością cieszą się także ich dzieci, które często towarzyszą rodzicom podczas różnych wydarzeń.
Dlaczego książę William zwykle zajmuje się synem, a księżna Kate córką?
Uważni obserwatorzy mogli dostrzec, że podczas wielu oficjalnych spotkań, książę George zdecydowanie częściej idzie lub stoi przy ojcu. Z kolei jego młodsza siostra - Charlotte, najczęściej przebywa wtedy w pobliżu matki. Istnieje bardzo proste wytłumaczenie tej sytuacji.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Przejściowe panowanie" Karola III? "Jego styl będzie odmienny"
Choć księżna Kate i książę William starają się jak najbardziej chronić swoje dzieci przed skutkami dorastania na oczach milionów i w wielu sytuacjach pokazują nowoczesne poglądy nt. rodzicielstwa, w pewnej kwestii trzymają się tradycji. Chodzi o dokładny podział ról w rodzinie królewskiej. Z racji tego, że książę George jest następcą tronu, od najmłodszych lat musi uczyć się przyszłych obowiązków obserwując ojca, stąd uwaga księcia Williama podczas wspólnych wyjść bardzo często skupia się właśnie na synu.
Negatywne sytuacje
Po śmierci królowej Elżbiety książę William i księżna Kate musieli przyjąć na siebie wiele nowych obowiązków. Gdziekolwiek nie pojadą, czekają na nich tłumy. Mimo sympatii, jaką wzbudzają, nie zawsze tego typu spotkania przebiegają w miłej atmosferze.
Ostatnio podczas podróży do Irlandii, jedna z kobiet powitała ich niezbyt sympatycznym stwierdzeniem. Gdy uścisnęła dłoń księżnej Kate, powiedziała: "Miło cię poznać, ale lepiej by było, gdybyście wrócili do swojego kraju".
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
