11‑letnia Jagoda z Poronina odnaleziona. Wcześniej z jej rodziną skontaktowała się fundacja

Od 1 stycznia wiele osób żyło sprawą zaginięcia 11-latki z Poronina. W poszukiwania włączyło się wiele osób, a 3 stycznia policja przekazała informację o odnalezieniu dziewczynki. Aleksander Szostak, prezes Fundacji na Tropie im. Janusza Szostaka apeluje, aby w przypadku zaginięcia dziecka natychmiast zgłaszać sprawę na policję. "Pierwsze 48 godzin jest kluczowe" - podkreśla.

Zdj. ilustracyjne
Zdj. ilustracyjne
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | DarSzach

03.01.2023 | aktual.: 03.01.2023 18:15

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

11-letnia Jagoda wyszła z domu w Nowy Rok około godziny piątej rano. Mamie miała powiedzieć, że idzie wyprowadzić kota. Zwierzak wrócił sam, dziewczynki nie było. Z publikowanych w tym czasie przez policję komunikatów wynikało, że dziewczynka była widziana w pociągu do Krakowa.

Działania funkcjonariuszy przyniosły skutek i w środę 11-latka została odnaleziona w centrum Krakowa. "W tej chwili policjanci ustalają dokładne okoliczności i przyczyny zaginięcia Jagody. Na obecnym etapie ustaleń to jedyne informacje, jakie możemy teraz przekazać" - poinformowano na stronie internetowej zakopiańskiej policji oraz w mediach społecznościowych.

Funkcjonariusze podziękowali za ogromne zaangażowanie wielu osób, które aktywnie włączyły się w poszukiwania dziewczynki. "Szczególne podziękowania kierujemy do funkcjonariuszy Straży Ochrony Kolei oraz pracowników spółki PKP IC za wzorową współpracę i okazaną pomoc w poszukiwaniach" - można przeczytać. Przy okazji policja zaapelowała o nierozpowszechnianie nieprawdziwych informacji w tej sprawie "o istotnych informacjach rzekomo przekazanych policji".

"Odnalezienie zaginionej 11-latki jest następstwem tylko i wyłącznie podejmowanych działań policyjnych (jawnych i niejawnych) - podkreślono.

Duża rola mediów społecznościowych

Na stronie internetowej i na Facebooku zakopiańskiej policji pojawiły się także dodatkowe wyrazy wdzięczności. "Dziękujemy wszystkim którzy udostępniali na swoich profilach post o poszukiwaniach, a zwłaszcza grupom poszukiwawczym" - można przeczytać.

Na dużą moc mediów społecznościowych w poszukiwaniach zaginionych w rozmowie z Wirtualną Polską zwraca także uwagę Aleksander Szostak, prezes Fundacji na Tropie im. Janusza Szostaka, która jako jedna z wielu zaangażowała się w poszukiwania 11-letniej Jagody.

- Podążając za medialnymi doniesieniami, podobnie jak inne tego typu organizacje, także i my udostępniliśmy post o zaginięciu dziewczynki w mediach społecznościowych. Nasza Fundacja ma dosyć duże zasięgi. Przy zaginięciu Jagody było ponad 300 tysięcy wyświetleń, a takie coś dociera do ludzi i często pomaga - powiedział.

- Dodatkowo w tym przypadku nasi wolontariusze skontaktowali się z rodziną, zarówno by udzielić im wsparcia, ale także omówić szczegóły pomocy. Później przygotowali plakaty z wizerunkiem Jagody i najważniejszymi informacjami na jej temat, aby każdy z okolic Zakopanego i Krakowa mógł je wydrukować i powiesić. Wiem, że ludzie z tego skorzystali i te plakaty się pojawiły na ulicach - dodał.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Co zrobić, gdy zaginie dziecko?

Aleksander Szostak podkreśla, aby w przypadku zaginięcia dziecka, jak najszybciej skontaktować się z policją. - Pierwsze 48 godzin jest kluczowe, po tym czasie, szansa na odnalezienie zaginionego jest niższa - mówi.

Zwraca też uwagę na możliwości, jakie w tym zakresie ma policja. - Przykładem może być tzw. child alert, który jest uruchamiany, gdy istnieje podejrzenie porwania dziecka lub zagrożenia jego zdrowia lub życia. W Polsce on działa bardzo dobrze i już nie raz przyczynił się do szybkiego odnalezienia zaginionego dziecka, czego świadkami byliśmy całkiem niedawno - podkreśla.

- Warto skontaktować się także z organizacjami takimi, jak nasza fundacja, które mogą pomóc zarówno w poszukiwaniach terenowych, jak i w nagłośnieniu sprawy przez np. organizację plakatów czy media społecznościowe. Rodzina, będąc w szoku, może nie być w stanie zrobić takich rzeczy, dlatego warto skorzystać z pomocy organizacji, które zapewniają także wsparcie bliskim zaginionych - dodaje.

- W naszej fundacji mamy nie tylko grafika, ale i psycholożkę, zapewniającą bezpłatne wsparcie w tym czasie. Służymy także pomocą prawną w załatwianiu niezbędnych formalności - mówi Szostak.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Komentarze (33)