12-latka urodziła dziecko. Psycholog Aleksandra Piotrowska komentuje sprawę

12-latka kilka miesięcy temu urodziła dziecko w szpitalu w Bielsku-Białej. Młode matki, które zaszły w ciążę będąc w liceum, nie wyobrażają sobie, co musi czuć dziewczynka. "U nas w szkołach niewiele dzieci spotyka się z rzetelnymi informacjami na temat tego, co dzieje się z ich ciałami i tak to się kończy – twierdzi psycholog Aleksandra Piotrowska.

12-latka z Bielska-Białej kilka miesięcy temu urodziła dziecko
Źródło zdjęć: © East News

W lipcu media obiegła informacja o 12-latce, która urodziła syna. Dziecko przyszło na świat w szpitalu w Bielsku-Białej. Chłopiec był zdrowy. Sprawą zainteresowała się prokuratura. Dziewczynka jest już po pierwszym przesłuchaniu. Kilka dni temu prokurator okręgowy Mariusz Lampart poinformował, że 12-latka, która początkowo nie chciała ujawnić danych ojca dziecka, w końcu zdradziła, z kim doszło do zbliżenia. Wiadomo, że jest to osoba nieletnia. Aktualnie dziewczynka wraz z dzieckiem jest pod opieką swojej mamy. Obie muszą odnaleźć się w nowej roli.

Chciała wyjść z domu i do niego nie wracać

Gosia, która została mamą w wieku 17 lat, nie wyobraża sobie, co musi czuć 12-latka. – To dziecko, które nie powinno nawet współżyć, a co dopiero zachodzić w ciążę – mówi. Sama urodziła córkę, kiedy była w drugiej klasie szkoły zawodowej. Mogła liczyć na pomoc mamy, jednak i tak było bardzo ciężko. Zarywała noce. Rano niewyspana biegła do szkoły.

Dziewczyna nie ukrywa, że wciąż była zmęczona i bywały dni, kiedy najchętniej wyszłaby z domu i już nigdy do niego nie wracała. Uważa, że we wczesnym macierzyństwie najtrudniejsze jest przystosowanie się do nowej sytuacji. Sprawy, które do niedawna były ważne, schodzą na dalszy plan.

– Trzeba nagle dorosnąć. Najlepsze koleżanki się odwracają, bo nie masz dla nich czasu, albo widujecie się tylko w obecności dziecka – tłumaczy.

Gosia dodaje, że najbardziej brakowało jej właśnie kontaktu z rówieśnikami. Po szkole wracała do domu i zajmowała się dzieckiem. Jej życie kręciło się głównie wokół malucha. Dziewczyna nie jest w stanie odnieść się do sytuacji 12-latki. Uważa, że na pewno powinna mieć wsparcie rodziców i psychologa.

Młodzi nie wiedzą skąd biorą się dzieci

Zgadza się z nią Monika, która została mamą w wieku 16 lat. Z pomocą rodziców skończyła liceum. Zawsze marzyła o studiach, jednak z powodu dziecka zrezygnowała z dalszej edukacji. Musiała szybko dorosnąć i myśleć o maluchu. O młodej matce z Bielska-Białej słyszała kilka miesięcy temu. Sytuacja nie mieści jej się w głowie. – Przecież to jeszcze dziecko – mówi.

Dziewczyna podkreśla, że w szkołach brakuje edukacji seksualnej. Uważa, że młodzi ludzie bardzo szybko decydują się na współżycie. Nie znają budowy własnego ciała, czasami nawet nie mają pojęcia o tym, skąd biorą się dzieci.

– Chłopcy nie używają prezerwatyw, bo myślą, że jak wycofają się w odpowiednim momencie, to nie dojdzie do zapłodnienia. Dziewczynki z kolei ślepo im ufają, bo nie chcą być odtrącone. Nikt im nie wyjaśnił, że nie na tym polega seks. Potem zostają samotnymi matkami jak ja – tłumaczy.

Edukacja seksualna i jeszcze raz edukacja seksualna

Zapytałam Aleksandrę Piotrowską o to, czy tak wczesne macierzyństwo musi skończyć się traumą na całe życie. Okazuje się, że nie ma jednoznacznej odpowiedzi na to pytanie. Psycholog podkreśla, że wszystko zależy od tego, w jakich okolicznościach doszło do ciąży. W przypadku kochających się rodziców, nawet bardzo młodych, nie musimy mieć wcale do czynienia z traumą. Negatywne doświadczenie może nieść za sobą ewentualnie poród i zmieniające się ciało. Psycholog nie ma jednak wątpliwości, że tak młody wiek nie jest najlepszym momentem na macierzyństwo.

– 12-latka w naszych warunkach kulturowych nie ma wystarczającego poziomu dojrzałości i przygotowania do tego, aby zostać matką. Ona powinna się w tym okresie życia bawić i chodzić do szkoły – podkreśla Piotrowska.

Najważniejsze jest to, aby dziewczynkę nie spotkała stygmatyzacja społeczna. Jeżeli zadecydowano, że dojdzie do porodu w tak młodym wieku, to należy tę młodą matkę odpowiednio wspierać, aby mogła pogodzić rolę uczennicy szkoły podstawowej i matki.

W przypadku 12-latki nie możemy również mówić o gotowym instynkcie macierzyńskim. Pojawia się on dopiero wraz z wiekiem i nabyciem odpowiedniej dojrzałości biologicznej. – Nie ma czegoś takiego jak gotowe zachowania macierzyńskie wynikające z instynktu. To jest mit – twierdzi Piotrowska.

Podobnych sytuacji, gdy 12-latka zachodzi w ciążę, z pewnością nie można uniknąć. Można je jednak w znacznym stopniu ograniczyć. – Edukacja seksualna i jeszcze raz edukacja seksualna. W żadnym kraju nie liczy się na to, że dom rodzinny załatwi tę sprawę. To byłoby idealne, ale niestety tak się nie dzieje. U nas w szkołach niewiele dzieci spotyka się z rzetelnymi informacjami na temat tego, co dzieje się z ich ciałami i tak to się kończy – podsumowuje psycholog.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Zobacz także: Co sekundę na wysypisko trafia ciężarówka ubrań. Mania zakupów przerasta ludzi

Źródło artykułu: WP Kobieta

Wybrane dla Ciebie

Wysmarkuj kostki przed wyjściem do lasu. Kleszcze nawet się nie zbliżą
Wysmarkuj kostki przed wyjściem do lasu. Kleszcze nawet się nie zbliżą
Co daje obrzezanie? Lekarze wymieniają korzyści
Co daje obrzezanie? Lekarze wymieniają korzyści
Wskoczyła w bikini. Aż trudno oderwać od niej wzrok
Wskoczyła w bikini. Aż trudno oderwać od niej wzrok
Ma trudny okres za sobą? "Zaczynam oddychać pełną piersią"
Ma trudny okres za sobą? "Zaczynam oddychać pełną piersią"
Najgorszy owoc dla psów. Pod żadnym pozorem mu go nie podawaj
Najgorszy owoc dla psów. Pod żadnym pozorem mu go nie podawaj
"Było u mnie naprawdę krucho". Musiał zastawiać kolejne przedmioty
"Było u mnie naprawdę krucho". Musiał zastawiać kolejne przedmioty
Miał ją zdradzać z koleżanką z planu. Tak zachował się po rozstaniu
Miał ją zdradzać z koleżanką z planu. Tak zachował się po rozstaniu
Zrób to we wrześniu. Wiosną chwastów będzie mniej
Zrób to we wrześniu. Wiosną chwastów będzie mniej
Już mogą wchodzić do domów. To dlatego lepiej ich nie zabijać
Już mogą wchodzić do domów. To dlatego lepiej ich nie zabijać
Ten trik robi furorę w sieci. Sprawdziłam, czy naprawdę działa
Ten trik robi furorę w sieci. Sprawdziłam, czy naprawdę działa
Wsyp dwie łyżki do toalety. Po 15 minutach wyżre cały brud
Wsyp dwie łyżki do toalety. Po 15 minutach wyżre cały brud
"Tata miał rację". Młynarska zabrała głos po zestrzeleniu dronów
"Tata miał rację". Młynarska zabrała głos po zestrzeleniu dronów