18 lat więzienia za obrazę króla
Na 18 lat więzienia skazał w piątek sąd w Tajlandii działaczkę polityczną oskarżoną o obrażanie monarchii w mowach wygłaszanych na antyrządowych manifestacjach.
28.08.2009 | aktual.: 25.06.2010 14:02
46-letnia Daranee Charnchoengsilpakul, o przydomku "Da Torpedo", usłyszała wyrok po sześć lat więzienia za trzy osobne uwagi wygłoszone publicznie na wiecach politycznych w czerwcu i lipcu zeszłego roku - podał sąd w Bangkoku. W Tajlandii każdy, kto "zniesławia, obraża czy grozi" członkowi rodziny królewskiej podlega karze od trzech lat do nawet 15 lat więzienia. Przestępstwem jest także powtarzanie komentarzy uważanych za obraźliwe dla monarchii.
Wychodząc z sali sądowej pod eskortą strażników, Daranee, w pomarańczowym więziennym kombinezonie, powiedziała dziennikarzom, że spodziewała się takiego wyroku, ale zamierza się odwołać.
W czerwcu sąd zdecydował zamknąć proces dla publiczności, powołując się na ochronę narodowego bezpieczeństwa. Wzbudziło to protesty Amnesty International i innych grup broniących praw człowieka.
Sprawa jest ściśle powiązana z podziałem politycznym w kraju między zwolennikami przewrotu wojskowego w 2006 roku, który obalił oskarżanego o korupcję i nadużywanie władzy premiera Thaksina Shinawatrę, a zwolennikami Thaksina, wśród których jest Daranee. Tzw. czerwone koszule uważają Thaksina za prawowitego przywódcę, oskarżając niektórych bliskich doradców króla o ingerowanie w politykę, a nawet organizowanie przewrotu.
Urodzony w 1927 roku król Bhumibol Adulyadej jest najdłużej panującym monarchą na świecie - zasiada na tronie od 9 czerwca 1946 roku. Choć jego władza jest obecnie niewielka, król cieszy się ogromnym poparciem społeczeństwa. (PAP)