59‑letnia Yasmina Rossi zdradza sekrety urody

Moda na starsze modelki rozkręciła się na dobre. Choć Yasmina Rossi swoją przygodę ze światem mody zaczęła w wieku 20 lat, to jak uważa, dopiero po czterdziestce zaczęto ją doceniać. Modelka robi furorę w sieci i mimo upływających lat wciąż jest aktywna zawodowo.

Moda na starsze modelki rozkręciła się na dobre. Choć Yasmina Rossi swoją przygodę ze światem mody zaczęła w wieku 20 lat, to jak uważa, dopiero po czterdziestce zaczęto ją doceniać. Modelka robi furorę w sieci i mimo upływających lat wciąż jest aktywna zawodowo.

Rossi urodziła się we Francji, ale w wieku 45 lat postanowiła wyjechać do Stanów Zjednoczonych, by na dobre związać się z modelingiem. Pracowała dla takich marek jak Hermes czy Yves Saint Laurent. Największą popularność przyniosła jej bożonarodzeniowa kampania Marks&Spencer z 2012 roku.

Gdy nie pozuje do zdjęć, sama zajmuje się fotografią, spełnia się też jako babcia.

- Jestem pewna, że sukces tego, że nadal mogę pracować, leży właśnie w tym, jak o siebie zadbałam. Nie korzystam z medycyny estetycznej, wszystko co naturalne jest podstawą mojego wyglądu - przyznaje w jednym z wywiadów.

Pytana o to, jak o siebie dba, odpowiada, że najważniejsze jest dla niej organiczne jedzenie. Raz w tygodniu robi peeling z oliwy z oliwek i cukru trzcinowego, na włosy stosuje olej rzepakowy. Nie może się obejść też bez zdrowych ryb i awokado.

md/ WP Kobieta

Moda na starsze modelki rozkręciła się na dobre. Choć Yasmina Rossi swoją przygodę ze światem mody zaczęła w wieku 20 lat, to jak uważa, dopiero po czterdziestce zaczęto ją doceniać. Modelka robi furorę w sieci i mimo upływających lat wciąż jest aktywna zawodowo.

Rossi urodziła się we Francji, ale w wieku 45 lat postanowiła wyjechać do Stanów Zjednoczonych, by na dobre związać się z modelingiem. Pracowała dla takich marek jak Hermes czy Yves Saint Laurent. Największą popularność przyniosła jej bożonarodzeniowa kampania Marks&Spencer z 2012 roku.

Gdy nie pozuje do zdjęć, sama zajmuje się fotografią, spełnia się też jako babcia.

- Jestem pewna, że sukces tego, że nadal mogę pracować, leży właśnie w tym, jak o siebie zadbałam. Nie korzystam z medycyny estetycznej, wszystko co naturalne jest podstawą mojego wyglądu - przyznaje w jednym z wywiadów.

Pytana o to, jak o siebie dba, odpowiada, że najważniejsze jest dla niej organiczne jedzenie. Raz w tygodniu robi peeling z oliwy z oliwek i cukru trzcinowego, na włosy stosuje olej rzepakowy. Nie może się obejść też bez zdrowych ryb i awokado.

Moda na starsze modelki rozkręciła się na dobre. Choć Yasmina Rossi swoją przygodę ze światem mody zaczęła w wieku 20 lat, to jak uważa, dopiero po czterdziestce zaczęto ją doceniać. Modelka robi furorę w sieci i mimo upływających lat wciąż jest aktywna zawodowo.

Rossi urodziła się we Francji, ale w wieku 45 lat postanowiła wyjechać do Stanów Zjednoczonych, by na dobre związać się z modelingiem. Pracowała dla takich marek jak Hermes czy Yves Saint Laurent. Największą popularność przyniosła jej bożonarodzeniowa kampania Marks&Spencer z 2012 roku.

Gdy nie pozuje do zdjęć, sama zajmuje się fotografią, spełnia się też jako babcia.

- Jestem pewna, że sukces tego, że nadal mogę pracować, leży właśnie w tym, jak o siebie zadbałam. Nie korzystam z medycyny estetycznej, wszystko co naturalne jest podstawą mojego wyglądu - przyznaje w jednym z wywiadów.

Pytana o to, jak o siebie dba, odpowiada, że najważniejsze jest dla niej organiczne jedzenie. Raz w tygodniu robi peeling z oliwy z oliwek i cukru trzcinowego, na włosy stosuje olej rzepakowy. Nie może się obejść też bez zdrowych ryb i awokado.

Moda na starsze modelki rozkręciła się na dobre. Choć Yasmina Rossi swoją przygodę ze światem mody zaczęła w wieku 20 lat, to jak uważa, dopiero po czterdziestce zaczęto ją doceniać. Modelka robi furorę w sieci i mimo upływających lat wciąż jest aktywna zawodowo.

Rossi urodziła się we Francji, ale w wieku 45 lat postanowiła wyjechać do Stanów Zjednoczonych, by na dobre związać się z modelingiem. Pracowała dla takich marek jak Hermes czy Yves Saint Laurent. Największą popularność przyniosła jej bożonarodzeniowa kampania Marks&Spencer z 2012 roku.

Gdy nie pozuje do zdjęć, sama zajmuje się fotografią, spełnia się też jako babcia.

- Jestem pewna, że sukces tego, że nadal mogę pracować, leży właśnie w tym, jak o siebie zadbałam. Nie korzystam z medycyny estetycznej, wszystko co naturalne jest podstawą mojego wyglądu - przyznaje w jednym z wywiadów.

Pytana o to, jak o siebie dba, odpowiada, że najważniejsze jest dla niej organiczne jedzenie. Raz w tygodniu robi peeling z oliwy z oliwek i cukru trzcinowego, na włosy stosuje olej rzepakowy. Nie może się obejść też bez zdrowych ryb i awokado.

Moda na starsze modelki rozkręciła się na dobre. Choć Yasmina Rossi swoją przygodę ze światem mody zaczęła w wieku 20 lat, to jak uważa, dopiero po czterdziestce zaczęto ją doceniać. Modelka robi furorę w sieci i mimo upływających lat wciąż jest aktywna zawodowo.

Rossi urodziła się we Francji, ale w wieku 45 lat postanowiła wyjechać do Stanów Zjednoczonych, by na dobre związać się z modelingiem. Pracowała dla takich marek jak Hermes czy Yves Saint Laurent. Największą popularność przyniosła jej bożonarodzeniowa kampania Marks&Spencer z 2012 roku.

Gdy nie pozuje do zdjęć, sama zajmuje się fotografią, spełnia się też jako babcia.

- Jestem pewna, że sukces tego, że nadal mogę pracować, leży właśnie w tym, jak o siebie zadbałam. Nie korzystam z medycyny estetycznej, wszystko co naturalne jest podstawą mojego wyglądu - przyznaje w jednym z wywiadów.

Pytana o to, jak o siebie dba, odpowiada, że najważniejsze jest dla niej organiczne jedzenie. Raz w tygodniu robi peeling z oliwy z oliwek i cukru trzcinowego, na włosy stosuje olej rzepakowy. Nie może się obejść też bez zdrowych ryb i awokado.

Moda na starsze modelki rozkręciła się na dobre. Choć Yasmina Rossi swoją przygodę ze światem mody zaczęła w wieku 20 lat, to jak uważa, dopiero po czterdziestce zaczęto ją doceniać. Modelka robi furorę w sieci i mimo upływających lat wciąż jest aktywna zawodowo.

Rossi urodziła się we Francji, ale w wieku 45 lat postanowiła wyjechać do Stanów Zjednoczonych, by na dobre związać się z modelingiem. Pracowała dla takich marek jak Hermes czy Yves Saint Laurent. Największą popularność przyniosła jej bożonarodzeniowa kampania Marks&Spencer z 2012 roku.

Gdy nie pozuje do zdjęć, sama zajmuje się fotografią, spełnia się też jako babcia.

- Jestem pewna, że sukces tego, że nadal mogę pracować, leży właśnie w tym, jak o siebie zadbałam. Nie korzystam z medycyny estetycznej, wszystko co naturalne jest podstawą mojego wyglądu - przyznaje w jednym z wywiadów.

Pytana o to, jak o siebie dba, odpowiada, że najważniejsze jest dla niej organiczne jedzenie. Raz w tygodniu robi peeling z oliwy z oliwek i cukru trzcinowego, na włosy stosuje olej rzepakowy. Nie może się obejść też bez zdrowych ryb i awokado.

md/ WP Kobieta

Ma 80 lat i wciąż zachwyca wyglądem. Jak o siebie dba?