Zbyt dużo detergentu
Większość osób używa proszku lub innego środka do prania, dozując go "na oko". Dlaczego? Ponieważ sądzą, że im więcej nasypią go do pralki, tym bardziej czyste będzie pranie. Tak jednak nie jest. Używane obecnie nowoczesne pralki zużywają znaczniej mniej wody, a co za tym idzie, potrzebują także mniej detergentów. Część proszku zostanie więc zmarnowana, gorsze jest jednak to, że "odłoży się" on w naszych ubraniach, a zawarte w nim fosforany przede wszystkim uczulają, a poza tym powodują, że ubrania szybciej się niszczą.
Co więc robić? Bardzo dokładnie czytać zalecenia producentów dotyczące niezbędnej ilości detergentów do prania. Innym wyjściem jest zmniejszenie o połowę ilości wsypywanego do pralki proszku i dopiero w sytuacji, gdy zauważymy, że pranie nie jest tak czyste, jakbyśmy sobie tego życzyli, stopniowe zwiększanie jego ilości. Ale uwaga, nie odnosi się to do wody twardej (można ją rozpoznać np. po kamieniu w czajniku lub na słuchawce prysznica). Im twardsza woda, tym mniejsza aktywność detergentu, więc w tym przypadku należy użyć go nieco więcej.