Ada Szulc wygląda jak własna ciotka
Ada Szulc
Ada Szulc coraz częściej pojawia się na salonach. Młoda wokalistka wydała właśnie nową płytę i stara się zaistnieć w show biznesie. Brawa dla Ady, że nie wkroczyła na drogę skandali, epatując nagością i kontrowersyjnymi strojami, by przyciągnąć uwagę fotoreporterów.
Ada Szulc coraz częściej pojawia się na salonach. Młoda wokalistka promuje właśnie pierwszą płytę i stara się zaistnieć w show biznesie. Brawa dla Ady, że nie wkroczyła na drogę skandali, nie epatuje nagością i kontrowersyjnymi strojami, by przyciągnąć uwagę fotoreporterów. Lecz mimo to, jej modowe wybory pozostawiają wiele do życzenia. Najwyraźniej Szulc nie znalazła jeszcze swojego stylu. Ciemne kolory, ciężkie faktury, masywna biżuteria i buty - zamiast emanować młodością, piosenkarka dodaje sobie lat.
Skórzana kurtka z wielkim futrzanym kołnierzem wygląda wyjątkowo ciężko i nieciekawie. Jest to przedziwne połączenie kożucha starszej pani i kurtki motocyklisty. Bordowa, lekko błyszcząca bluzka ma zbyt zgaszony odcień. Blasku nie dodaje masywny naszyjnik ze złotymi kolcami (chociaż kolce i ćwieki są obecnie modne).
Ciemne spodnie rurki to jedyny młodzieżowy akcent tej stylizacji, lecz nie pasują do niemodnej góry. Ciężkie, sznurowane botki są pozbawione jakiegokolwiek uroku i szyku.
(mb/mtr), kobieta.wp.pl