Adele i Jennifer Lawrence szaleją w gejowskim klubie. Jest nagranie
W 2017 roku media obiegła informacja, że Adele zawiesza karierę. Rzeczywiście – od tamtego czasu prawie nie słyszeliśmy o brytyjskiej gwieździe. Wygląda jednak na to, że ma się świetnie – potwierdzają to zdjęcia i filmy z imprezy w jednym z nowojorskich klubów.
Z powodów zdrowotnych Adele miała zawiesić karierę. Według zagranicznych źródeł przerwa artystki od koncertowania ma trwać... aż 10 lat. Wycofanie się z życia zawodowego nie oznacza jednak rezygnacji z przyjemności.
Mimo zapowiedzi o zniknięciu z życia publicznego Adele nie próżnuje. Paparazzi przyłapali ją podczas piątkowej imprezy w gejowskim klubie Pieces w Nowym Jorku. Towarzyszyła jej sama Jennifer Lawrence.
Na zdjęciach widać, że obie świetnie się bawiły podczas perfomensów lokalnych drag queens. Chętnie pozowały do zdjęć, a przy tym nie stroniły od alkoholu.
Klub Pieces prawdopodobnie nie był jedynym miejscem, do którego udały się przyjaciółki. Zdjęcie wokalistki pojawiło się również na profilu jednego z tancerzy w klubie Cummings, którego właścicielem jest aktor Alan Cumming.
Na zdjęciu artystka przytula tancerza i dotyka po nagim torsie.
W sieci pojawiły się również nagrania, na których widać, jak Adele i Jennifer Lawrence doskonale się bawią, leżąc na podłodze klubu. Ktoś z tłumu krzyknął nawet do aktorki, że "to nie są igrzyska śmierci". W ten sposób nawiązał do filmu filmu "Igrzyska śmierci", w którym gra Lawrence.
Jedno trzeba przyznać – musiały się naprawdę świetnie bawić!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl