Adrianna Godlewska była żoną Wojciecha Młynarskiego. Ich związek był trudny i pełen emocji
Wojciech Młynarski był mężem Adrianny Godlewskiej przez prawie 30 lat. Mimo ogromnych starań ze strony ukochanej nie udało im się utrzymać szczęśliwego domu dla swoich dzieci. Choroba Młynarskiego pokrzyżowała plany.
05.04.2021 12:24
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Wojciech Młynarski pierwszy raz zobaczył Adriannę Godlewską w kawiarence na Nowym Świecie. Godlewska występowała na scenie, a on od razu poczuł, że chce ją bliżej poznać. Nie przeszkadzał mu nawet fakt, że w tamtym czasie już narzeczoną.
Adrianna Godlewska odwzajemniła zainteresowanie. Para pobrała się w 1964 roku. Podczas ślubu jeden z członków rodziny Młynarskiego żartobliwie powiedział jej, aby nie roniła łez, bo w przyszłości spotkają ją jeszcze o wiele gorsze chwile. Jednak w tamtym momencie żona Młynarskiego była skupiona wyłącznie o swojej miłości.
Krótka sielanka
Para szybko powiększyła swoją rodzinę. W 1965 roku na świat przyszła ich córka Agata, a pięć lat później Paulina. Z kolei w 1979 roku urodził się ich syn - Jan. Młynarscy początkowo wiedli spokojne i szczęśliwe życie. Na co dzień mieszkali na nowoczesnym osiedlu w Warszawie, ale kupili również dom w Kościelisku. Ponadto często wyjeżdżali na wakacje nad morze.
Niestety już w 1973 roku życie rodzinne zmieniło się. Wojciech Młynarski cierpiał na zaburzenia psychiczne - chorobę dwubiegunową, która zaczęła pokazywać swoje oblicze. Artysta miał huśtawki emocjonalne, bywał agresywny, nieobecny.
Żona opiekowała się nim i ze wszystkich sił starała się ukryć chorobę męża przed światem. Wychodziła z założenia, że jest wybitnym artystą, dlatego nie powinien przyznawać się do problemów psychicznych.
Niestety Wojciech Młynarski nie doceniał tego. W 1987 roku, podczas przyjęcia urodzinowego żony, wstał od stołu i oświadczył, że odchodzi. "Proszę do mnie nie dzwonić, i mnie nie szukać" - miał powiedzieć.
Szybko okazało się, że związał się z nową partnerką, młodszą od siebie. Później Młynarski był w jeszcze kilku innych związkach. Tymczasem Adrianna Godlewska mocno przeżyła rozstanie z ukochanym i już nigdy nie związała się z nikim. W swojej książce przyznała, że nigdy nie złamała przysięgi małżeńskiej.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl