Agata Duda zaprasza na Światowe Dni Młodzieży
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Już 26 lipca rozpoczną się Światowe Dni Młodzieży, w których od 27 do 31 lipca udział weźmie papież Franciszek. Na to wyjątkowe wydarzenie w oficjalnym spocie zaprasza Prezydent RP Andrzej Duda oraz Agata Kornhauser-Duda. Pierwsza Dama zaprezentowała się w dwóch eleganckich stylizacjach i pochwaliła doskonałą, jak przystało na germanistkę, znajomością języka niemieckiego.
Tegoroczne Światowe Dni Młodzieży odbędą się w Campus Misericordiae utworzonym w Brzegach k. Wieliczki i już wiadomo, że zjadą na nie chrześcijanie z całego świata. Pierwsza Dama szczególnie zaprasza naszych zachodnich sąsiadów oraz innych niemieckojęzycznych pielgrzymów. Płynnie i z gracją zapowiedziała przyjazną atmosferę i duchowe doznania. Trudno nie zwrócić uwagi również na jej strój - do tej przemowy wybrała morski, dopasowany żakiet z wywiniętymi, wzorzystymi rękawami.
We wspólnym wystąpieniu para prezydencka zwróciła się do pielgrzymów, podkreślając jak ważne jest miejsce, do którego zmierzają na ŚDM. Kraków bowiem jest tak mocno związany z życiem Jana Pawła II. U boku męża miała na sobie już kolejną kreację - dobrze skrojony zestaw w kolorze cegły, z ciekawie wyciętym kołnierzem.
- Wierzymy, że pielgrzymi, którzy odwiedzą nasz kraj w ostatnim tygodniu lipca, wrócą do swoich domów wzmocnieni wiarą, nową energią, a także z miłymi wspomnieniami; że nawiążą nowe przyjaźnie i że zakochają się w Polsce - mówi Agata Kornhauser-Duda.
Oficjalne spoty przed ŚDM są z pewnością piękną wizytówką naszego kraju, ale w sieci już nie brakuje komentarzy, że Pierwsza Dama kolejny raz pojawia się w mało znaczącej roli towarzyszki głowy państwa. Nie udziela wywiadów i nie zajmuje stanowiska w istotnych sprawach dla Polek – w tym również nie odniosła się do planów zaostrzenia ustawy antyaborcyjnej. Znajduje jednak czas na przebieranie się i zapraszanie po niemiecku, co według niektórych głosów w pełni dokumentuje słowa Magdaleny Środy. Socjolog nie tak dawno napisała, że nieudzielająca komentarzy wobec spraw państwowych prezydentowa wygląda tak, „jakby podpisała kontrakt na noszenie eleganckich ubrań u boku prezydenta”.
Porównując aktywność Kornhauser-Dudy do obecności w mediach jej poprzedniczki, łatwo zauważyć różnicę. Przez pierwszy rok prezydentury Anna Komorowska udzieliła 17 wywiadów (m.in. dla magazynu „Twój Styl”, „Gazety Wyborczej” i „Wprost”) i podpisała się pod 55 listami. Z pewnością wiele Polek wolałoby, aby tak ważna kobieta w naszym kraju nie tylko pięknie wyglądała, ale również wspierała je słowem w sytuacjach, które dzielą i wzbudzają najwięcej kontrowersji.