Agata Kulesza po raz pierwszy o rozwodzie. "Wciąż mam napięcie w twarzy"

Rozwód aktorki nie przebiegał w spokojnej atmosferze. Na jaw wyszły szczegóły, które wolałaby zostawić dla siebie. Były mąż nie szczędził jej słów krytyki. Dziś Agata Kulesza zabiera głos, wierząc, że najgorsze ma za sobą.

akAgata Kulesza
Źródło zdjęć: © AKPA
oprac.  KBŁ

Aktorka i Marcin Figurski rozwiedli się w październiku 2020 r. po wielomiesięcznej batalii sądowej. Były mąż Kuleszy za wszelką cenę chciał udowodnić jej winę, piorąc publicznie brudy. Okazało się m.in., że małżeństwu założono Niebieską Kartę, a więc w ich domu dochodziło do aktów przemocy. Rozstanie było dla Kuleszy niezwykle ciężkim doświadczeniem, ale jak dotąd nie chciała o tym mówić. Ostatnio otworzyła się jednak przed dziennikarką "Twojego Stylu".

Agata Kulesza – rozwód

"Mieszkam sama, przeważnie mam pustą lodówkę. Przyjaciele czują się u mnie na tyle swobodnie, że albo sami coś sobie robią, albo jest szybka akcja: gotujemy czy zamawiamy? (…) Przyjaciele są ważni w moim życiu. Dzięki nim przetrwałam trudny czas rozwodu" – wyznaje na łamach gazety aktorka. "Na pewno były momenty, gdy mieli mnie dość. Jechaliśmy razem na wakacje, ja wciąż przerabiałam sytuację – mówiąc, mówiąc, mówiąc. Założę się, że nieraz uciekali przede mną do lasu, żeby odpocząć" – stwierdza.

W rozmowie mówi bez ogródek, że dostała od życia ciężką lekcję. Musiała przystosować się do sytuacji, której nie przewidziała. "Pracowałam nad sobą, wiele się o sobie dowiedziałam. Że jestem np. zaskakująco cierpliwa. I że potrafię odpuścić, słuchać siebie i iść za tym. Może dzięki temu udało mi się przejść przez ostatnie trudne doświadczenia z twarzą (…)" – czytamy.

Agata Kulesza nie chce jednak opowiadać konkretniej o swoich doświadczeniach, ponieważ boi się, że tabloidy wykorzystają to przeciwko niej. Coś jednak jeszcze zdradza: "Gdybym szukała drugiej osoby, chciałabym od niej czegoś innego niż wtedy, gdy byłam na etapie wicia gniazda. Swoje już zbudowałam, wypuściłam pisklaka, lata sam. Już śpię spokojnie, choć jeszcze mam w twarzy napięcie".

Prof. Mirosław Wielgoś o leczeniu niepłodności w Polsce. Ginekolog krytykuje decyzję rządzących

Wybrane dla Ciebie
Rozeszły się po Polsce. Reaguj, gdy zauważysz w swoim ogrodzie
Rozeszły się po Polsce. Reaguj, gdy zauważysz w swoim ogrodzie
Bolało ją całe ciało. Prezenterka w końcu usłyszała diagnozę
Bolało ją całe ciało. Prezenterka w końcu usłyszała diagnozę
Usmaż "po francusku". Kto spróbuje, ten zapomina o zwykłej jajecznicy
Usmaż "po francusku". Kto spróbuje, ten zapomina o zwykłej jajecznicy
Nie dotykaj, gdy widzisz w łazience. Chirurg tłumaczy, co to jest
Nie dotykaj, gdy widzisz w łazience. Chirurg tłumaczy, co to jest
Hit na suche pięty. W aptece kosztuje grosze
Hit na suche pięty. W aptece kosztuje grosze
Takie nagranie w dniu ślubu byłej żony. "Komentarz" bez słów
Takie nagranie w dniu ślubu byłej żony. "Komentarz" bez słów
Drugi raz żegna męża. Powtórny pogrzeb po ekshumacji
Drugi raz żegna męża. Powtórny pogrzeb po ekshumacji
Świeże kwiaty na grobie? Ten trik sprawi, że będą stały jeszcze dłużej
Świeże kwiaty na grobie? Ten trik sprawi, że będą stały jeszcze dłużej
Kiedyś Polacy się zajadali, dziś niewielu ma odwagę. To błąd
Kiedyś Polacy się zajadali, dziś niewielu ma odwagę. To błąd
Nie lekceważ, gdy zauważysz w domu. Ich obecność to sygnał alarmowy
Nie lekceważ, gdy zauważysz w domu. Ich obecność to sygnał alarmowy
Odszedł z teatru w atmosferze skandalu. Dziś spełnia się w warsztacie
Odszedł z teatru w atmosferze skandalu. Dziś spełnia się w warsztacie
Nikt jej nie pomógł, bo myśleli, że jest pijana. Zmarła 20 lat temu
Nikt jej nie pomógł, bo myśleli, że jest pijana. Zmarła 20 lat temu