Alessandra Ambrosio przypala swoje włosy. Kontrowersyjna moda na pielęgnację
Brazylijska modelka Alessandra Ambrosio pochwaliła się na Instagramie nowym sposobem na pielęgnację włosów. Spala końcówki swoich włosów, żeby pozbyć się zniszczeń i poprawić ich wygląd.
Modelka Alessandra Ambrosio pochwaliła się na Instagramie dziwnym sposobem na pielęgnację włosów. Spala ich końcówki, żeby pozbyć się zniszczeń i poprawić ich wygląd.
W ten sposób Alessandra promuje tzw. velateriapię - kontrowersyjną metodą odżywiania włosów polegającą na przypalaniu końcówek płomieniem świecy. Moda została rozreklamowana przez inną brazylijską modelkę Victoria's Secret, Barbarę Fialho. Zapytana o to, jak dba o włosy, że są one tak lśniące i gładkie, opowiedziała o ich opalaniu nad ogniem. Tak potraktowane kosmyki mają być gładsze, lepiej odżywione oraz mniej skłonne do splątywania. To podobny także dobry sposób na pozbycie się suchych, rozdwojonych końcówek bez konieczności skracania włosów. Fanką metody jest także Isabeli Fontana.
Zabiegowi poddają się głównie posiadaczki suchych i zniszczonych włosów, którym zaszkodziły m.in. narzędzia do stylizacji - np.prostownice.
W sieci pojawiły się nawet filmy instruktażowe z informacją, jak prawidłowo przeprowadzić brazylijski zabieg. Jak jednak podkreślają fryzjerzy, którzy stosują metodę, veloterapia jest bezpieczna, ale musi być wykonywana przez doświadczonego specjalistę.
Podczas velaterapii włosy rozdzielane są na cienkie pasma, skręcane, a następnie – traktowane pochodzącym ze świecy płomieniem. Przypalanie powoduje otwieranie się mieszków włosowych, dzięki czemu składniki odżywcze mogą wnikać w głąb włosów, czyniąc je zdrowszymi i gładszymi. Zabieg skierowany jest więc do kobiet, które chcą zapobiec rozdwajaniu się włosów bez ich skracania.
Zabieg trwa od 2 do 3,5 godziny. Jego efekty utrzymują się do czterech miesięcy. Velaterapia kosztuje ok. 150-200 dolarów ( 570-760 złotych).
(gabi)/WP Kobieta
POLECAMY:
