Anja Rubik znów pokazała się nago. 34‑letnia Polka nie przestaje zaskakiwać

Anja Rubik ubrana od stóp do głów to bardzo rzadki widok. Polska modelka coraz częściej odsłania swoje wdzięki nie tylko na Instagramie, ale i w sesjach zdjęciowych. Gwiazda modelingu znów to zrobiła. Zaprezentowała się bez bielizny na łamach wrześniowego numeru magazynu "Madame Figaro". Niestety nie wszystkim te zdjęcia się spodobały. Niektórzy internauci nie zostawili na niej suchej nitki.

Polecamy także: Anja Rubik jest za chuda?

Anja od lat udowadnia, że nagość wcale nie musi kojarzyć się z pornografią i wyuzdaniem. Jej nagie zdjęcia wielokrotnie publikowane były w takich magazynach jak "Vogue" czy "Harper's Bazaar". Podobnie jest w przypadku najnowszej sesji. Na stronach "Madame Figaro" mamy okazję zobaczyć wysmakowane czarno-białe kadry z półnagą Rubik w roli głównej.

Patrząc na jej zdjęcia, mam wrażenie, że im jest starsza, tym chętniej pozuje nago. Wystarczy tylko spojrzeć na jej profil na Instagramie przepełniony odważnymi ujęciami. Rubik nie przejmuje się wytycznymi serwisów społecznościowych i zamieszcza ujęcia z odsłoniętymi sutkami. W ten sposób wspiera akcję #freethenipple. Przypomnijmy, że nie tylko Anja publikuje na Instagramie swoje nagie zdjęcia. Niedawno jej śladem poszła Magda Frąckowiak, która już kilkakrotnie zaprezentowała się topless.

Zobacz: "Jakiś problem? Możesz przestać mnie obserwować". Frąckowiak pozuje topless
Polecamy także: Magdalena Frąckowiak znów pozuje topless. To już kolejna dawka nagich zdjęć

Od kiedy rozstała się z Sashą Knezevicem, zaczęła więcej podróżować i cieszyć się życiem. - Od szesnastego roku życia do trzydziestki właściwie cały czas byłam w pracy, w pracy i w pracy. Tak naprawdę nie miałam chwili, żeby stanąć i zastanowić się czy mi to odpowiada - wyznała niedawno w rozmowie z magazynem "Viva!". Po rozwodzie Anja poczuła całkowitą wolność. To kolejny powód, dla którego zaczęła częściej odsłaniać ciało przed obiektywem.

Pod półnagimi zdjęciami Anji pojawiło się mnóstwo pozytywnych opinii, ale i nie zabrakło też hejtu. "Tragedia" - pisze jeden z użytkowników pod jej postem. "Wychudzony, wygłodzony pasztet" - dodaje kolejny. Znaleźli się jednak i tacy, którzy wzięli Anję w obronę. "Powinien się pan wstydzić swojego prostackiego zachowania. Współczuję pana żonie/ partnerce i panu samemu" - czytamy. Jeszcze inny internauta pod zdjęciem modelki jedzącej bagietkę zapytał: "Tylko bagietka?!".
A jak wy oceniacie najnowsze zdjęcia z udziałem Anji Rubik? Podobają się wam?