Anna Dec w pierwszej ciąży przytyła 30 kg. Mówi, jak się czuje teraz

Lada moment Anna Dec urodzi dziecko. Niedawno prezenterka udzieliła wywiadu, w którym podzieliła się swoimi przemyśleniami na temat ciąży. Okazuje się, że błogosławiony stan wcale nie jest dla niej łaskawy.

Anna Dec chętnie chwali się ciążowymi krągłościami w sieci. Nie zwalnia też tempa i cały czas jest aktywna zawodowo. Wciąż prowadzi prognozę pogody i bywa na imprezach branżowych. Ostatnio na jednej z nich porozmawiała z jednym z portali plotkarskich i opowiedziała o tym, jak czuje się w ciąży.

Okazuje się, że Anna Dec po zajściu w ciążę praktycznie nie musiała wymieniać garderoby. Wszystko dlatego, że od zawsze uwielbiała ubrania o kroju oversize. Dzięki temu niemal wszystkie ciuchy, które ma w swojej szafie są na nią dobre, nawet w zaawansowanej ciąży.

- Lubię oversize i te rzeczy, które nosiłam przed ciążą, noszę też teraz. Nawet ta sukienka, jeszcze zmieściłam się w S, ale musiałam zarzucić takie oversizowe kimono, żeby pewnie mankamenty ukryć - powiedziała w rozmowie z portalem kozaczek.pl.

Pogodynka podkreśliła również, że nie będzie podążała za modą na rozbieranie się w czasie ciąży tak jak np. Rihanna. Wokalistka chętnie odsłania ciążowy brzuszek i zakłada skąpe ubrania.

- Ja nie lubię tak bardzo tego podkreślać, bo to jest dla mnie dość intymne. Lubię czuć się lekko, bo też, jeśli chodzi o pracę jaką wykonuję, lubię być aktywna w ciąży, żeby szybciej mi mijało, bo nie lubię być w ciąży, mimo że naprawdę dobrze się czuje - wyznała Dec.

Podczas wywiadu Anna Dec poruszyła również kwestie związane z pracą. Pogodynka cały czas dba o to, aby na wizji wyglądać dobrze.

- To też kamera, zdjęcia… – niestety niefortunnie staniesz i wyglądasz gorzej niż w rzeczywistości. Dlatego obszerne rzeczy tak to ukrywają, że kobieta nadal wygląda schludnie, a niefortunne stanięcie, inny kadr może sprawić, że kobieta wcale tak nie wygląda, ale przez pryzmat tego zdjęcia, może źle na siebie patrzeć.

W pierwszej ciąży Anna Dec przytyła 30 kg. Zaznaczyła, że to nie wygląda był dla niej najważniejszy, a zdrowie maleństwa.

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!