Anna Mucha o Justynie Żyle. "Ktoś ją musi pocałować”
Rok temu Justyna Żyła zdecydowała się na sesję w Playboyu, jak tłumaczyła, z uwagi na to, że brakowało jej pieniędzy. Wówczas tę okładkę skomentowała Anna Mucha. Teraz aktorka wypowiedziała się bezpośrednio o byłej żonie skoczka.
Po tym, jak Justyna Żyła rozstała się z mężem, postanowiła wziąć udział w sesji do magazynu "Playboy". Swoją decyzję tłumaczyła tym, że brakuje jej pieniędzy i robi to dla dobra dzieci. Wówczas w ostry sposób skomentowała to Anna Mucha, której fotografie nie przypadły do gustu.
- Myślę, że przede wszystkim powinniśmy zadać sobie pytanie kto robił te zdjęcia i w jakich warunkach pracował. Są wyjątkowo niedobre. I moim zdaniem, i nie mam zamiaru być skromna, Playboy skończył się na mojej sesji. Dziękuję bardzo – powiedziała wtedy Anna Mucha w jednym z wywiadów.
Teraz w rozmowie z Wideoportalem wypowiedziała się wprost o Justynie Żyle: – Została rzucona na bardzo głęboką wodę. To mi przypomina trochę historię żaby wrzuconej do śmietany. Jedna żaba utopi się w śmietanie, a druga będzie tak długo walczyła, dopóki nie ubije masła i nie wyjdzie na górę.
Dziennikarka zapytała również, jaką żabą według Anny Muchy jest Justyna Żyła. Aktorka powiedziała powiedziała wprost: – No, ktoś ją musi pocałować.
Anna Mucha wymigała się od odpowiedzi, co sądzi o karierze Justyny Żyły. – Nie znam jej, widzę tylko to, co do mnie dociera. Szczerze mówiąc w ogóle mnie to nie interesuje – skwitowała.
Źródło: wideoportal.tv
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl