Anne Hathaway w "nagiej sukience". Gwiazda zachwyciła na Berlinale 2023
Najpierw uściskała się serdecznie z Joanną Kulig, a później wyszła na czerwony dywan w sukience, która bawiła się złudzeniem optycznym. Można śmiało powiedzieć, że pierwszy dzień festiwalu filmowego Berlinale należał do Anne Hathaway.
Na 73. festiwalu filmowym w Berlinie pojawiła Anne Hathaway. Wydarzenie otwierał film, w którym aktorka zagrała jedną z głównych ról - "She came to me". Gwiazda musiała zabrać ze sobą sporą walizkę, aby pomieścić wszystkie wyjściowe kreacje. Najpierw postawiła na stylizację z modnym kapturem glamour. Ale później upięła włosy w wysoki kok i wyszła na czerwony dywan w "nagiej sukience", którą zestawiła z niebanalnym dodatkiem. Tym sposobem zrobiła furorę.
Styl Anne Hathaway łączy elementy retro ze współczesną awangardą
Anne Hathaway ma w sobie coś z Audrey Hepburn. Gdyby ikona stylu lat 60. przeniosła się do współczesności, mogłaby pożyczyć kilka perełek z szafy Hathaway – klasycznych i eleganckich, ale podkręconych współczesną finezją.
Anna Hathaway w prześwitach
Aktorka wybrała czarną sukienkę o modnym fasonie kolumny. Zabudowana na górze, prosta i sięgająca kostek - miała na tyle uniwersalną formę, że mogła pozwolić sobie na zabawę z przezroczystością i wzorem.
Ale transparentność w rękach Anne Hathaway przybrała zupełnie inną postać niż ta, do której przywykliśmy, oglądając zdjęcia celebrytów ze ścianek. Amerykańska aktorka pokazała klasę. Nie musiała eksponować bielizny, aby zrobić wrażenie i intrygować strukturą kreacji.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Cielistość wyeksponowała misterny wzór kreacji
Cieliste body ukryło wszystko to, co na czerwonym dywanie powinno zostać tajemnicą. Dzięki temu sukienka Anne Hathaway pięknie uwydatniła wzór drobnych kropek, które wciąż niosą ze sobą atmosferę stylu retro.
Nieco bardziej awangardową dekoracją sukienki okazały się kokardy. Skórzane motywy pokrywające kreację na całej długości, tworzyły wielowymiarowy efekt. Tym samym zachwycały swoją precyzją wykonania widoczną w każdym detalu oraz nowoczesnym wydźwiękiem.
Czarne czółenka z małą wariacją
Jakie buty wybrała na czerwony dywan Anne Hathaway? Najbardziej klasyczne z możliwych - czółenka. Czarne modele w szpic pokrywał połyskujący materiał, który przypominał luksusowy atłas. Ciekawym akcentem okazały się wiązania po zewnętrznej stronie buty, które wyraźnie korespondowały z tym, co działo się na sukience.
Jedwabne rękawice? Nie, coś mocniejszego...
Anne Hathaway pokazała, czym jest złoty środek między awangardą a klasyką. Udowodniła także jak wielka siła tkwi w dodatkach. Aktorka wsunęła na ręce długie rękawice wieczorowe, które zazwyczaj wykonane są z satyny, jedwabiu lub aksamitu. Ale gwiazda dodała kreacji pazura, sięgając po czarną skórę. To był zdecydowanie jej wieczór.
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl