Zadomowiły się w Polsce. Zwalczaj, nim wejdą do domu

Skupieniec lipowy, inaczej pluskwiak śródziemnomorski, staje się coraz większym problemem w Polsce. Do niedawna nieznany w naszym kraju, a dziś jego inwazja zagraża wielu gatunkom roślin. Jakie są skuteczne metody zwalczania tego szkodnika, który coraz częściej przedostaje się też do mieszkań?

Skupieniec lipowyPluskwiaki śródziemnomorskie opanowały Polskę
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | STAR-MEDIA / Michael Schöne

Skupieniec lipowy, znany również jako pluskwiak śródziemnomorski, to niewielki owad, który w ostatnich latach zyskał niechlubną sławę w Polsce. Jeszcze dekadę temu był niemal nieznany w naszym kraju, a dziś jego obecność odnotowuje się w wielu regionach.

Ten ciepłolubny szkodnik pierwotnie zamieszkiwał regiony Morza Śródziemnego. W wyniku ocieplenia klimatu, jego zasięg rozszerzył się na północ Europy, obejmując takie kraje jak Niemcy, Francja, a obecnie także Polska. W naszym kraju po raz pierwszy został zaobserwowany na Podkarpaciu.

Skupieniec lipowy najczęściej atakuje lipy, ale można go również znaleźć na innych gatunkach drzew, takich jak topole, platany czy kasztanowce. Preferuje także mniejsze rośliny z rodziny ślazowatych, w tym malwy, prawoślazy i hibiskusy. Żerując na roślinach, wysysa z nich soki, co prowadzi do deformacji liści i pędów, nekrozy oraz gnicia owoców i kwiatów.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Czy ugryzienie pluskwy jest groźne?

Jak radzić sobie ze skupieńcem lipowym?

Zwalczanie skupieńca lipowego to nie lada wyzwanie. Choć ten owad nie zagraża bezpośrednio ludziom, jego masowe pojawienie się może być kłopotliwe z powodu wydzielanego nieprzyjemnego zapachu. W niektórych sytuacjach do usuwania owadów z drzew używa się specjalnych urządzeń przypominających odkurzacze. Alternatywnie, jedną z domowych metod jest pozbywanie się szkodników za pomocą strumienia wody pod wysokim ciśnieniem.

Na południu Polski obserwuje się plagę pluskwiaków śródziemnomorskich
W wielu miastach w Polsce obserwuje się plagę pluskwiaków śródziemnomorskich © Wikimedia Commons

Monitorowanie populacji skupieńca lipowego jest kluczowe, szczególnie wiosną oraz w okresie jesienno-zimowym, kiedy owady te tworzą duże skupiska na pniach drzew. W chłodniejszych miesiącach chowają się w zagłębieniach kory, co utrudnia ich wykrycie i usunięcie. W razie konieczności można rozważyć użycie chemicznych środków ochrony roślin, jednak należy to robić ostrożnie, aby nie zaszkodzić innym organizmom.

Pluskwiaki śródziemnomorskie obsiadły drzewo
Pluskwiaki śródziemnomorskie na drzewie © Archiwum prywatne

Skutki inwazji pluskwiaków dla ekosystemu

Choć skupieniec lipowy nie jest bezpośrednio groźny dla ludzi, jego obecność ma negatywny wpływ na drzewa, na których żeruje. Wysysanie soków prowadzi do osłabienia roślin, co może skutkować ich obumieraniem. W dłuższej perspektywie może to prowadzić do zmian w lokalnych ekosystemach, zwłaszcza w lasach i parkach miejskich.

W miastach takich jak Rzeszów, Poznań, Legnica, Bydgoszcz czy Kalisz, gdzie masowo występuje skupieniec lipowy, mieszkańcy zgłaszają trudności związane z owadami, które oblepiają drzewa. W miejscach, gdzie zaobserwowano ich inwazję, zaleca się montaż siatek w oknach, aby zapobiec przedostawaniu się szkodników do wnętrz budynków.

Warto zaznaczyć, że te owady nie są przystosowane do niskich temperatur. Zimy, w których temperatura spada do -15 stopni Celsjusza, mogą znacząco ograniczyć ich populację. Jednakże, takie warunki klimatyczne stają się w Polsce coraz rzadsze.

Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

© Materiały WP
Źródło artykułu: WP Kobieta

Wybrane dla Ciebie

Tak wystroiła się na sesję zdjęciową. Trudno oderwać wzrok
Tak wystroiła się na sesję zdjęciową. Trudno oderwać wzrok
Kluczowy zabieg we wrześniu. "Płynne złoto" dla hortensji
Kluczowy zabieg we wrześniu. "Płynne złoto" dla hortensji
Egipska metoda zasypiania. "Odpłyniesz" błyskawicznie
Egipska metoda zasypiania. "Odpłyniesz" błyskawicznie
Do dziś go zaczepiają. Zawsze odpowiada jednym zdaniem
Do dziś go zaczepiają. Zawsze odpowiada jednym zdaniem
Pokazała dwa zdjęcia. Tak wyjaśniła różnice między owulacją a okresem
Pokazała dwa zdjęcia. Tak wyjaśniła różnice między owulacją a okresem
Nielegalne na działce. Kary dochodzą do 5000 zł
Nielegalne na działce. Kary dochodzą do 5000 zł
Zapytano ją o Ukraińców. "Przypomnijmy sobie, skąd się wzięliśmy"
Zapytano ją o Ukraińców. "Przypomnijmy sobie, skąd się wzięliśmy"
Masz w piwnicy? Tyle zapłacą za niego dzisiaj
Masz w piwnicy? Tyle zapłacą za niego dzisiaj
Nie podłączaj do listwy. Strażacy apelują
Nie podłączaj do listwy. Strażacy apelują
Mąż Bem zmarł 6 tygodni po diagnozie. "Ja sobie z tym nie radzę"
Mąż Bem zmarł 6 tygodni po diagnozie. "Ja sobie z tym nie radzę"
Skończył 51 lat. O jego związkach było głośno w show-biznesie
Skończył 51 lat. O jego związkach było głośno w show-biznesie
Zmarł na raka. Leczenie kosztowało miliony
Zmarł na raka. Leczenie kosztowało miliony