UrodaCiało i twarzAvilin – balsam, który goi i koi skórę oraz błony śluzowe

Avilin – balsam, który goi i koi skórę oraz błony śluzowe

Współczesna medycyna co jakiś czas zachłystuje się nowym wynalazkiem, który jest w stanie poradzić sobie z trudno gojącymi się ranami. Zarówno tymi na skórze, jak i tymi trudniej dostępnymi – powstającymi na przykład na błonie śluzowej układu pokarmowego.

Alicja Barszcz

12.04.2016 | aktual.: 12.04.2016 16:50

Nie wszyscy wiedzą, że taki uniwersalny środek istnieje i jest dostępny w aptece bez recepty. A powstał zupełnie przypadkiem, przy okazji badań nad... skomplikowanym polimerem przemysłowym. Balsam receptury prof. Szostakowskiego, bo o nim mowa, jest bazą preparatów firmy Nes Pharma, znanych pod nazwą Avilin. Do wyboru mamy: Avilin Balsam Gastro płyn do stosowania wewnętrznego i Avilin Balsam Spray − stworzony z myślą o ranach na powierzchni skóry.

Balsam receptury prof. Szostakowskiego przeszedł prawdziwy chrzest bojowy w czasie II wojny światowej. Okazało się, że jest świetnym remedium na żołnierskie rany oraz trudno gojące się frontowe odmrożenia i odparzenia. Wiadomo, że bardzo trudno pielęgnować takie urazy – szczególnie jeżeli chodzi o wybór opatrunku, który zadba o wszystko: utrzyma odpowiednią wilgotność, będzie chronił ranę i przyspieszał jej gojenie. Balsam doskonale sprawdził się w tej roli. Spełniał funkcję doskonale przylegającego do skóry opatrunku adhezyjnego (działającego powierzchniowo i nieprzenikającego do wnętrza tkanek).

Jego twórcą był wybitny rosyjski chemik, profesor Michaił Fiodorowicz Szostakowski (1905-1983), twórca polimerów, które również dzisiaj spotykamy w swoim otoczeniu. Wsławił się syntezą poliwinylopirolidonu, stosowanego jako sztuczne osocze krwi. Balsam, nazwany potem jego nazwiskiem, powstał przypadkowo w 1939 r., w trakcie próby syntezy jednej z żywic polimerowych. Pora na tego typu wynalazek był idealna – ostatnia wojna okazała się jedną z najkrwawszych w dziejach ludzkości.

Preparat miał prostą recepturę, był tani w pozyskiwaniu, odporny na wysoką i niską temperaturę, nie reagował z innymi substancjami i – co najważniejsze − skuteczny. Zaczęto go stosować również doustnie – badania dowiodły, że sprawdza się w przypadku choroby wrzodowej i nadkwasocie żołądka.

Obraz

Na rynku dostępne są dwa preparaty na bazie oryginalnego Balsamu Szostakowskiego. Avilin Balsam Gastro (butelka o pojemności 110 ml) to jedyny na terenie Unii Europejskiej specyfik do stosowania wewnętrznego, którego recepturę oparto na słynnym Balsamie. Stosuje się go raz dziennie – wieczorem, na pusty żołądek, najlepiej 5 godzin po ostatnim posiłku. Skutecznie chroni błony śluzowe układu pokarmowego przed działaniem szkodliwych i drażniących czynników zewnętrznych, szczególnie kwasu solnego naturalnie znajdującego się w żołądku. Polecany w leczeniu i profilaktyce wrzodów żołądka, nadkwasoty , zgagi, nieżytu żołądka oraz refluksu.

Avilin Balsam Spray opatrunek adhezyjny (opakowanie o pojemności 75 ml) służy do rozpylania na skórze z ranami wymagającymi utrzymania wilgotnego środowiska. Są to na przykład: owrzodzenie żylakowate podudzi, rany niedokrwienne (najczęściej pochodzenia miażdżycowego), zespół stopy cukrzycowej, odleżyny (owrzodzenia troficzne), rany oparzeniowe pochodzenia termicznego i chemicznego. Preparat zachowuje się na skórze jak opatrunek adhezyjny. Doskonale przylega do skóry, chroniąc ją przed zakażeniem. Utrzymuje optymalne pH i wilgotność, która sprzyja gojeniu się ran. Należy go co najmniej raz dziennie rozpylać na ranę – z odległości ok. 8-10 cm.

Preparaty firmy Nes Pharma dostępne są w dobrych aptekach.

  1. Avilin Balsam Gastro: 110 ml, cena – ok. 35 zł
  2. Avilin Balsam Spray: 75 ml, cena – ok. 25 zł
Źródło artykułu:WP Kobieta