Bardzo chciał ją zdobyć. Nie wyobrażała sobie, że będą razem
Paweł Orleański 17 lipca skończył 49 lat. Ogólnopolską rozpoznawalność zdobył dzięki programowi "Galileo". Niewiele osób wie cokolwiek na temat życia prywatnego prowadzącego. Tymczasem jego żona to aktorka znana z kultowej polskiej telenoweli "Złotopolscy".
Paweł Orleański zagrał niewielkie drugoplanowe role w kilku głośnych serialach jak "Na dobre i na złe", "Plebania" czy "Świat według Kiepskich", występował także w teatrze. Z czasem zaczął współpracować ze stacją TV4, gdzie prowadził teleturnieje. Ogólnopolską popularność zdobył jednak dzięki wieloletniemu prowadzeniu programu "Galileo".
Paweł i Joanna Orleańscy. "Na początku go nie lubiłam"
Prowadzący starannie chroni swoje życie prywatne. Niewiele osób więc wie, że od lat jest w udanym związku z aktorką Joanną Pietrzak (dziś Orleańską), która zasłynęła z roli Joanny Jęczydło w "Złotopolskich". Mimo to ich związek miał burzliwe początki. Para poznała się na studiach. Obydwoje uczęszczali do wrocławskiej szkoły teatralnej, byli z tego samego rocznika. A jednak kobieta uważała, że Orleański jest dla niej za młody.
- Na początku go nie lubiłam. Uważałam, że jest dla mnie... za młody - opowiadała w rozmowie z serwisem światseriali.interia.pl. Podkreśliła też, że mężczyzna zakochał się w niej o pierwszego wejrzenia i robił wszystko, byle tylko trafić do jej serca i pewnego dnia to po prostu się udało.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czytaj także: Nowa bohaterka "Chłopaków" już robi furorę. Oto powód
Przyjęła nazwisko męża 10 lat po ślubie. "Totalna niespodzianka"
W 1999 roku odbył się ich ślub. Przez lata stanowili jedną z najbardziej zgranych par w polskim show-biznesie. W pewnym momencie byli jednak blisko rozstania. "Twoje Imperium", cytowane przez portal fakt.pl, przytoczyło słowa Joanny, która przyznała, że ich związek został wystawiony na próbę, po tym, jak Paweł Orleański został prowadzącym program "Galileo". - W pewnym momencie każde z nas miało swój świat, swoje problemy - miała powiedzieć Orleańska.
Kryzys jednak udało się przezwyciężyć. Dziś para jest już prawie 25 lat po ślubie, a w 2006 roku doczekała się córki. - Najważniejsze to złapać w życiu równowagę, żeby nie popaść w żadną skrajność, wzajemnie się wspierać w sprawach codziennych i w pracy. Z mężem spędzamy dużo czasu razem - mówiła aktorka dla "Twojego Imperium".
Co ciekawe, Pietrzak przyjęła nazwisko męża dopiero 10 lat po ślubie. - To była totalna niespodzianka! Joanna przyszła do domu z nowym dowodem osobistym i powiedziała mi, że ma dla mnie prezent z okazji dziesiątej rocznicy naszego ślubu. Byłem w szoku. Okazało się, że nie była jej do tego potrzebna moja zgoda. (śmiech) Nie wiedziałem, że tak to wygląda w polskim prawie. Wystarczyły skrócony odpis aktu małżeństwa i trzydzieści siedem złotych - mówił Orleański w rozmowie z Plejadą.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl