Bierzesz pigułkę? Wybierasz nudnych mężczyzn!
12.10.2011 12:54, aktual.: 14.11.2011 14:50
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Dlaczego jedne z nas wybierają na partnerów życiowych twardych, odważnych facetów, a inne wolą łagodnych i sympatycznych panów? Mamy do tego stopnia odmienne gusta, że często zastanawiamy się, co nasza przyjaciółka widzi w swoim wybranku.
Dlaczego jedne z nas wybierają na partnerów życiowych twardych, odważnych facetów, a inne wolą łagodnych i sympatycznych panów? Mamy do tego stopnia odmienne gusta, że często zastanawiamy się, co nasza przyjaciółka widzi w swoim wybranku. Tymczasem ostatnie badania dowodzą, iż wybór partnera życiowego może być uzależniony od tego, czy stosujemy antykoncepcję hormonalną!
Dr Craig Roberts, kierownik projektu, zbadał 2519 matek z całego świata. Panie były pytane o to, czy w czasie, kiedy poznawały swojego partnera, stosowały antykoncepcję hormonalną. Większość z kobiet nadal była związana z ojcem swoich dzieci. Wyniki zostały opublikowane w magazynie Proceedings of the Royal Society B.
Co wynikło z badań? Okazało się, że kobiety, które zażywały pigułkę, wchodziły w związki z bardziej delikatnymi i opiekuńczymi partnerami. Panie nie używające hormonalnej antykoncepcji wybierały mężczyzn w typie macho, władczych i silnych. Wynika z tego, że hormony przynajmniej po części decydują o tym, jakich partnerów preferujemy!
Jakie są tego konsekwencje? Przebadane kobiety, które poznając partnera stosowały antykoncepcję hormonalną, były mniej zadowolone ze swojego życia seksualnego i deklarowały, że ich mężczyzna często po prostu je nudzi. Z drugiej strony, panie biorące pigułkę otrzymywały od swoich spokojnych partnerów więcej oparcia, a ich związki trwały dłużej.
Wszystko winą ewolucji?
Skąd biorą się tak niezwykłe zależności? Badacze już wiele lat temu stwierdzili, że gusta kobiet zmieniają się wraz z fazami cyklu menstruacyjnego. W czasie owulacji wybieramy twardych, „męskich” mężczyzn, którzy w teorii psychologii ewolucyjnej są gotowi walczyć o nas i bronić swojego potomstwa, w dodatku uchodzą za najbardziej płodnych. W pozostałych fazach cyklu wolimy natomiast panów bardziej spokojnych i ustatkowanych, czyli stałych w uczuciach żywicieli rodziny. Ponieważ kobieta stosująca antykoncepcję hormonalną nie ma owulacji, przez cały czas bardziej interesuje się bardziej „nudnymi” mężczyznami.
- Wydaje się, że zmieniając profil hormonalny organizmu, kobiety zmieniają również swoją preferencję wobec płci przeciwnej – mówi dr Craig Roberts.
Naukowiec zaznacza jednak, że wyniki badań to zbiorcze zestawienie statystyczne odpowiedzi wielu tysięcy kobiet. Nie wszystkie panie reagują na hormonalną antykoncepcję w ten sam sposób. Nie jest więc przesądzone, że jeżeli kobieta bierze pigułkę, to automatycznie szuka sobie spokojnego partnera.
Dr Roberts ostrzega jednak kobiety, które czują, że są gotowe się ustatkować. – Warto przez parę miesięcy przed ślubem wybrać inną formę zabezpieczenia i stwierdzić, czy rzeczywiście obecny partner nadal jest tak atrakcyjny – twierdzi.
Anne Szarewski, wydawca Journal of Family Planning and Reproductive Health Care, jest sceptyczna wobec wyników badań. Twierdzi, że na podstawie danych nie można wyciągnąć żadnych wniosków, ponieważ kobiety biorące pigułkę być może posiadają inne cechy charakteru niż panie używające innych form antykoncepcji.
- Nie mogę zrozumieć, jak dr Roberst może sugerować, żeby zrezygnować z pigułki przed ślubem. Przecież taka decyzja zwiększa prawdopodobieństwo zajścia w ciążę! – komentuje Szarewski.
Tekst: na podst. The Daily Mail/(sr/pho)