Biodegradowalny test ciążowy. Po użyciu spłukujesz w toalecie
Szykuje się prawdziwa rewolucja. Już w przyszłym roku na rynek trafi test ciążowy, który będzie można spłukać w toalecie.
10.12.2017 | aktual.: 10.12.2017 17:44
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Wykonywanie testu ciążowego może być stresujące. Szczególnie, jeśli robimy to w publicznej toalecie lub łaziance, którą dzielimy ze współlokatorami. Gdzie wyrzucić zużyty test, by nikt go nie znalazł? Rozwiązaniem tego problemu może być nowy produkt, który już w przyszłym roku trafi do sprzedaży. Test Lia będzie można spłukać w toalecie. Jak to możliwe?
- Od 1987 roku prawie nic się nie zmieniło, jeśli chodzi o testy ciążowe. Od trzydziestu lat to są te same testy w plastikowej obudowie. To jakieś szaleństwo - tłumaczy w rozmowie z "TechCrunch Disrupt Berlin" Bethnay Edwards, pomysłodawca nowoczesnych testów. - Lia reaguje na mocz w taki sam sposób, jak tradycyjne testy, pokazując dwie kreski w przypadku pozytywnego wyniku, i jedną, jeśli wynik jest negatywny.
Jednak w przeciwieństwie do zwykłych testów, ten jest zrobiony jedynie z naturalnych włókien roślinnych, tych samych, co papier toaletowy. - Dzięki temu będzie można spuścić go w toalecie, ponieważ ulega biodegradacji. Na dodatek wykazuje 99 proc. dokładność – dodaje Bethnay Edwards .
Ostatnio Lia została zatwierdzona przez FDA, czyli amerykańską Agencję Żywności i Leków. Niedługo trafi na Amazon. Ceny będą się wahać od 6,70 do 16,39 funtów. Co sądzicie o tym pomyśle?