Blogerka przestała regulować brwi. Od tego czasu nie może narzekać na brak adoratorów

Sarah Marie Clark ma bardzo gęste brwi. 18-latka spędzała dużo czasu na ich regulacji, aż w końcu postanowiła zaakceptować swój naturalny wygląd.

Przestała regulować brwi
Źródło zdjęć: © istock +instagram

Influencerka w rozmowie z brytyjskimi mediami przyznała, że chociaż jej naturalne brwi przypominały jedną dużą tzw. monobrew, starała się regulować je, dopasowując do obowiązujących kanonów mody.

"Zawsze usuwałam nadmiar włosków, bo tak robiły moje znajome. Nie pomyślałam, że tak po prostu mogłabym ją zostawić" – przyznała.

Sarah Marie Clark postanowiła zapuścić brwi

Po latach regulowania brwi Sarah zaczęła zastanawiać się, czy wyrywane włoski są jeszcze w stanie odrosnąć. Gdy ogłosiła znajomym, że chce spróbować je zapuścić, spotkała się z dużym sprzeciwem, szczególnie ze strony mężczyzn.

"Pamiętam, jak ogłosiłam przyjaciołom, że chcę przestać regulować brwi. Zareagowali wówczas bardzo sceptycznie. Stwierdzili, że z jedną dużą brwią będę wyglądać dziwnie" – przyznaje influencerka.

Przed zapuszczeniem brwi próbował powstrzymać Sarah także jej chłopak.

"Powiedział, że to zmieniłoby moją twarz nie do poznania i dopytywał, co wtedy zrobię. Odpowiedziałam, że to nic takiego, bo przecież zawsze mogę ją wydepilować" – wspomniała z rozbawieniem.

Do zmiany wizerunku ostatecznie przekonały Sarah zdjęcia jednego z wizażystów, który promował trend na monobrew. Podkreślenie gęstych włosków makijażem spodobało się 18-latce. W końcu postanowiła pozwolić swoim brwiom naturalnie rosnąć i ku jej zdziwieniu, zaczęła się cieszyć dużym zainteresowaniem płci przeciwnej. Influencerka przyznała, że na swoim koncie na Instagramie dostaje dużo wiadomości od mężczyzn, chociaż stara się je ignorować. Oczywiście, zdarzają się również osoby, które obsypują Sarah obelgami.

"Monobrew przyciąga fotografów, którzy chcą mi robić sesje zdjęciowe" – opowiada Sarah. "To bardzo mi się podoba, ponieważ pokazując światu swój naturalny wygląd, mogę pozwolić innym zaakceptować samego siebie i nie przejmować się opinią otoczenia".

Zobacz także: Siłaczki odc. 6. Cykl Klaudii Stabach. Dajemy kobietom wsparcie, na jakie zasługują

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Wskoczyła w prześwitujące spodnie. Uwagę zwracał też odsłonięty brzuch
Wskoczyła w prześwitujące spodnie. Uwagę zwracał też odsłonięty brzuch
Po 50-tce "przechodzą woltę". "Chodzi o wejście w związek z kobietą"
Po 50-tce "przechodzą woltę". "Chodzi o wejście w związek z kobietą"
Jest po ślubie z partnerką. Ocenia wyrok o związkach jednopłciowych
Jest po ślubie z partnerką. Ocenia wyrok o związkach jednopłciowych
Spryskaj podeszwy. Już nie poślizgniesz się na chodniku
Spryskaj podeszwy. Już nie poślizgniesz się na chodniku
Dwuznaczne pozycje na występach. Seksuolożka apeluje do rodziców
Dwuznaczne pozycje na występach. Seksuolożka apeluje do rodziców
Wypróbowała hitową maseczkę na trądzik. Skóra wygląda o niebo lepiej
Wypróbowała hitową maseczkę na trądzik. Skóra wygląda o niebo lepiej
Dwaj polscy królowie poślubili tę samą kobietę. Jedyny taki przypadek w historii
Dwaj polscy królowie poślubili tę samą kobietę. Jedyny taki przypadek w historii
Rozsyp na kostce zamiast soli. Lód przestanie być problemem
Rozsyp na kostce zamiast soli. Lód przestanie być problemem
Ekspertka "ŚOPW" reaguje po odcinku. Komentuje zachowanie uczestników
Ekspertka "ŚOPW" reaguje po odcinku. Komentuje zachowanie uczestników
Wlej do odpływu. "Wyżre" cały brud
Wlej do odpływu. "Wyżre" cały brud
Zając stawia na naturalny look. Lansuje "clean girl manicure"
Zając stawia na naturalny look. Lansuje "clean girl manicure"
Efekt "Domu dobrego". Kobiety dzwonią dwa razy częściej
Efekt "Domu dobrego". Kobiety dzwonią dwa razy częściej
ZANIM WYJDZIESZ... NIE PRZEGAP TEGO, CO CZYTAJĄ INNI! 👇