Chowają przed córkami. Ginekolożka apeluje do matek
Wydzielina, którą kobieta zauwa ża na majtkach, jest naturalnym procesem, a jej obecność nie powinna budzić wstydu. Niestety nie wszyscy to rozumieją. - Niektóre mamy zastanawiają się, jak wrzucić brudne majtki do kosza, bo obawiają się, że ich córka je zobaczy - mówi dr Agnieszka Nalewczyńska.
Wiele kobiet decyduje się na noszenie wkładek higienicznych, uznając je za konieczność w codziennej higienie intymnej. Jednak coraz więcej specjalistów, w tym ginekologowie, ostrzega przed ich nadmiernym stosowaniem. Wkładki, chociaż mają swoje zalety, mogą negatywnie wpływać na zdrowie intymne, a ich częste używanie nie zawsze jest konieczne.
Poplamione majtki to naturalna rzecz
Wydzielina pochodząca z okolic intymnych jest zupełnie naturalnym zjawiskiem, które towarzyszy każdej kobiecie. Jest to sposób, w jaki organizm oczyszcza się z nadmiaru martwych komórek oraz zapewnia odpowiednią florę bakteryjną w pochwie.
Często pojawia się pytanie, co zrobić, gdy majtki są lekko poplamione. Wielu mamom zależy na tym, by ich córki nie widziały brudnych majtek, bo boją się, że poczują się zaniepokojone. Jednak jak zauważa dr Agnieszka Nalewczyńska, to zupełnie naturalne, że w okolicach intymnych może pojawić się niewielki ślad wydzieliny.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dlaczego Polki nie chodzą do ginekologa? Wyniki badań
- Niektóre mamy zastanawiają się, jak wrzucić brudne majtki do kosza, bo obawiają się, że ich córka je zobaczy - mówi ginekolożka w rozmowie z autorkami podcastu "Piekielnie szczere".
Jeżeli wydzielina jest obecna w minimalnej ilości, a jej zapach i kolor nie odbiegają od normy, nie ma się czego wstydzić ani niepokoić.
- Chciałabym podkreślić, że majtki, które są poplamione czy brudne, to zupełnie normalna rzecz. Ponownie apeluję do mam, które noszą wkładki. Warto spojrzeć na to z innej perspektywy: dla dziecka, które patrzy na bieliznę mamy, to, co widzi, jest w porządku. Jeśli zauważy, że mama nie ma żadnych śladów, może zacząć myśleć, że coś jest nie tak - zauważa dr Agnieszka Nalewczyńska.
Wkładki - czy warto je nosić?
Wkładki higieniczne, choć są popularnym rozwiązaniem, nie zawsze są najlepszym wyborem dla zdrowia intymnego. Regularne noszenie wkładek może prowadzić do podrażnień, a także zaburzać naturalny proces oczyszczania się organizmu. Wkładki ograniczają dostęp powietrza do okolic intymnych, co może sprzyjać namnażaniu się bakterii i drożdżaków. Zbyt częste ich stosowanie może również prowadzić do uczucia wilgoci, które może być nieprzyjemne i zwiększać ryzyko infekcji.
Kiedy więc wkładki będą przydatne? To alternatywa dla podpasek i tamponów podczas gdy krwawienie nie jest obfite, na przykład w ostatnich dniach miesiączki.
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!