Ból może nieść ze sobą ulgę, a nawet przyjemność
Odczuwanie bólu może być interpretowane jako pozytywne lub negatywne doświadczenie w zależności od kontekstu sytuacji - informuje artykuł zamieszczony na stronie internetowej Norweskiej Rady Naukowej.
27.02.2013 | aktual.: 28.02.2013 13:10
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Odczuwanie bólu może być interpretowane jako pozytywne lub negatywne doświadczenie w zależności od kontekstu sytuacji - informuje artykuł zamieszczony na stronie internetowej Norweskiej Rady Naukowej. Norwescy naukowcy z University of Oslo przyznają, że ból jest zazwyczaj powiązany z nieprzyjemnymi doznaniami i odbierany przez cierpiącego jako przykre przeżycie.
Jednak przekonują, że w niektórych sytuacjach doświadczenie bólowe może nabrać pozytywnego wydźwięku i spowodować odczuwanie ulgi, a nawet przyjemności.
Dzieje się tak w momencie, gdy ból okazuje się mniejszy niż można by się spodziewać lub gdy mamy świadomość, że istnieją gorsze, dotkliwsze alternatywy, a nam przytrafiła się ta łagodniejsza forma bólu.
"Nie jest ciężko zrozumieć, że ból może być interpretowany jako słabszy, gdy człowiek uświadamia sobie fakt, że mogłoby boleć dużo bardziej. Jednakże mniej oczekiwane było odkrycie, że ból może być doświadczany jako przyjemność, jeśli udało się uniknąć czegoś gorszego" - mówi Siri Leknes, badaczka.
Naukowcy podczas badania wywoływali ból u osób badanych poprzez przyłożenie do skóry gorącego przedmiotu na krótki okres czasu. W zależności od temperatury ból mógł być odczuwany jako intensywny, umiarkowany, bądź w ogóle nie pojawiać się.
Zdecydowano się na dwa warianty eksperymentu. W pierwszym z nich badani doświadczali intensywnego lub umiarkowanego bólu. Z kolei w drugim czuli umiarkowany ból lub w ogóle nie odczuwali dolegliwości.
Osoby badane przekazywały badaczom, co sądzą o odczuwanym bólu. Jednocześnie monitorowano aktywność ich mózgów za pomocą rezonansu magnetycznego.
Okazało się, że chociaż umiarkowany ból był identyczny pod względem nasilenia zarówno w pierwszym, jak i w drugim wariancie eksperymentu, w porównaniu z bezbolesnym doświadczeniem był odbierany w sposób negatywny, natomiast zestawiony z intensywnym bólem przynosił ulgę i był oceniany jako krzepiący, a czasem przyjemny.
Analogiczne wyniki uzyskano dzięki obserwacji aktywności mózgów. Gdy ból stanowił pozytywne odczucie, zauważano większe pobudzenie obszarów związanych z przyjemnością i ulgą, a mniejsze w rejonach odpowiedzialnych za doświadczanie bólu.
(PAP/ma)